Wielki, betonowy i pusty plac, jakim jest rynek w Lubinie – o którym już kilka razy pisaliśmy w naszym portalu – wreszcie ma realną szansę, aby stać się prawdziwym centrum życia miejskiego. Projekt miał być ogłoszony na początku marca, ale kryzys epidemiczny zmusił urzędników do przesunięcia daty ogłoszenia nowej koncepcji.
W miejscu bezludnej pustyni już latem tego roku pojawi się zespół obiektów pod roboczą nazwą „Lubię Lubin”. Ma to być interaktywna ekspozycja głównych atrakcji architektonicznych Lubina, której zwiedzanie będzie się mogło odbywać przy pomocy specjalnych okularów 3D bez konieczności wstawania od stolika wielkiej gastronomii, jaka ma otaczać usytuowaną w środku wirtualną prezentację.
Siedząc przy smacznym posiłku czy też aromatycznej kawie, mając na oczach gogleVR i zwracając twarz w kierunku wystawy, poleceniami głosowymi lub przy pomocy specjalnego tokena wybierać interesujący punkt na mapie miasta. Będzie się niejako wynurzał w postaci hologramu, w słuchawkach będzie słyszalna jego historia i aktualny status danego miejsca. Możliwe będzie wirtualne spacerowanie po jego wnętrzu. W przypadku, gdy danym obiektem zainteresuje się grupa osób, możliwe będzie nawet przeprowadzanie gier miejskich. Jednym z elementów wirtualnej wystawy ma być nawet zjazd do podziemnych korytarzy górniczych miedziowego koncernu, lot nad całym Zagłębiem Miedziowym. Pomysł ma się bowiem stopniowo rozszerzać, aby będąc w Lubinie można było zwiedzić wszystkie atrakcje naszego subregionu.
Pomysł zrodził się kilka miesięcy temu. O jego wprowadzenie i pozyskanie środków na realizację innowacyjnego projektu zabiegał prezydent Robert Raczyński. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, włodarz był poirytowany kolejnymi nieudanymi próbami zagospodarowania lubińskiego rynku, co wytykali mu nie tylko opozycyjni radni, ale też mieszkańcy. Prezydent porozumiał się w tej sprawie z jedną z zagranicznych firm informatycznych, która finalizuje już prace nad modelem elektronicznym. Trwają też negocjacje z jedną z dużych sieci gastronomicznych, która weźmie na siebie wybudowanie estetycznego parku kulinarnego w środku miasta korespondującego stylistyką z lubińskim ratuszem, ale nieco niższego.
Całość prac koncepcyjnych i logistycznych koordynuje Muzeum Historyczne Lubina, do zwiedzania którego zapraszaliśmy wczoraj w naszym portalu. Miasto aportem wkłada w całe przedsięwzięcie kilkuletnie zwolnienie z wszelkich opłat dla podmiotów, które będą prowadzić park „Lubię Lubin” oraz cały koszt olbrzymiej akcji marketingowej. Dzięki promocji, jaka ma ruszyć zaraz po świętach wielkanocnych, o wyjątkowej atrakcji mają się dowiedzieć nie tylko mieszkańcy Zagłębia Miedziowego, ale cały Dolny Śląsk i okoliczne regiony.
🙂
AKTUALIZACJA: 2.04.2020 – 10:33
Może Rynek w Lubinie kiedyś będzie zagospodarowany tak, by cieszyć mieszkańców i gości miasta. Nasza wczorajsza publikacja była jednak tylko żartem primaaprilisowym.
Pomysł był też na ulicę przemysłowa to jest Lubin chcemy autobusów albo busów to jest taki problem dla miasta