W 2018 r. Legnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji pobrało z Kaczawy 6.339.092,00 m3 wody. To mniej więcej równowartość 1600 pełnych basenów o wymiarach olimpijskich lub 4 miliardy 1,5-litrowych butelek napełnionych wodą.
Z okazji przypadającego w ubiegłym tygodniu Światowego Dnia Wody, legnickie wodociągi podały nieco swoich statystyk. Na obszarze legnickich wodociągów znajduje się 150 hektarów terenów wodonośnych, a 24 hektary to powierzchnia stawów infiltracyjnych posadowionych na gruntach żwirowych. Pojemność stawów przy legnickim ujęciu wody wynosi blisko 850 tys. m3., z czego największy z nich ma blisko 900 metrów długości, 50 metrów szerokości i 4,2 metra głębokości. Średnie dzienne zapotrzebowanie na wodę to jednak ok. 17 – 18 tys. m3. Legnicki Zakład Produkcji Wody dziennie może uzdatnić nawet 40 tys. m3 wody, tj. 40 milionów litrów. O bieżącej jakości wody z legnickiej sieci dowiedzieć się można klikając TUTAJ.
Polak zużywa średnio 150 litrów wody dziennie, z czego tylko 2-3 litry do celów konsumpcyjnych. I tu mamy ważną informację. Okazuje się, że rośnie liczna ludzi pijących wodę prosto z kranu. Za tysiąc litrów wody z legnickich wodociągów płacimy 10,17 zł netto (wraz z opłatą za odprowadzenie ścieków), co oznacza, że litr wody kosztuje konsumenta nieco ponad 1 grosz. Gdy tę wartość zestawić z cenami wody sprzedawanej w marketach, to wniosek narzuca się sam.
LPWiK propaguje picie „kranówki” wśród mieszkańców regionu. W tym celu zamontowało już blisko 30 poidełek w szkołach czy obiektach użyteczności publicznej. Woda to główny składnik organizmu człowieka, o czym bardzo dobrze wiedzą dzieci, które chętnie korzystają ze źródełek wody pitnej zlokalizowanych w ich szkołach.