„Małe zbrodnie małżeńskie” niezwykle popularnego w całej Europie autora, to sztuka lekka, z elementami komedii i kryminału, zmuszająca do refleksji.
Mamy oto sympatyczną parę małżeńską: on – pisarz, autor kryminałów, nie pozwala na ścieranie kurzy na jego biurku, ani na pozbieranie okruchów z chleba, bo „okruchy to łzy chleba po jego pokrojeniu”. Ona – piękna, elegancka kobieta, ale ubolewająca nad upływającym czasem i nad przybywającymi zmarszczkami. Gdy on siedzi nad książkami, ona topi smutki w alkoholu. Pewnego dnia dochodzi do zdarzenia, dzięki któremu w ich życiu może nastąpić przełom… Warto obejrzeć tę sztukę z partnerem. Można się o nim dużo dowiedzieć – o jego oczekiwaniach oraz o tym, jak postrzega płeć przeciwną.
Tekst: Eric-Emmanuel Schmitt, reżyseria: Marcel Wiercichowski, przekład: Barbara Grzegorzewska, obsada: Agnieszka Warchulska, Marcel Wiercichowski