Pod koniec listopada br. odbyło się spotkanie z mieszkańcami na temat budowy obwodnicy Głogowa. Przez ponad dwie godziny w debacie brało udział ok. 150 osób i każda mogła się wypowiedzieć w sprawie, która od szeregu lat skupia uwagę lokalnej opinii publicznej.
Spotkanie przygotowała spółka Transprojekt Gdański, która na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział Wrocław wykonuje Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe dla zadania „Budowa obwodnicy Głogowa w ciągu drogi krajowej nr 12”. W pierwszej części spotkania projektant Grzegorz Długosz mówił o czterech wariantach planowanej inwestycji. Przedstawił on także przewidywany czas na poszczególne działania.
Ostateczny wariant inwestycji ma być wybrany do 2020 r. Do 2021 roku ma powstać tzw. STEŚ, czyli Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe. Po jego wydaniu będzie można przystąpić do koncepcji programowej, która będzie zawierała szczegółowy opis przebiegu obwodnicy. W 2023 r. przewiduje się zlecenie projektu budowlanego i wykonawczego, a następnie wydanie decyzji na budowę. Wówczas można ogłosić przetarg na wybór wykonawcy i przystąpić po zawarciu umowy do budowy obwodnicy. Zakładany termin oddania obwodnicy do użytku to 2027 rok.
W drugiej części spotkania konsultacyjnego mieszkańcy mieli możliwość zadawania pytań i uzyskania na nie odpowiedzi oraz wyrażania swoich opinii lub wniosków w tej kwestii. Wszystkie wnioski, opinie i sugestie przedstawione przez mieszkańców zostały spisane w protokole sporządzonym przez organizatorów spotkania. Wczoraj otrzymaliśmy oficjalny list prezydenta Głogowa Rafaela Rokaszewicza. Włodarz zwraca się do mieszkańców Głogowa z apelem o społeczne przyzwolenie na postęp prac wokół tej potrzebnej miastu inwestycji drogowej. List cytujemy w całości.
Drodzy Głogowianie,
jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko powstania obwodnicy i drugiej przeprawy mostowej. Jesteśmy po konsultacjach społecznych. Inwestor, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, mniej więcej za rok zdecyduje, który z przedstawionych Wam wariantów będzie realizować. A każdy z nich ma swoje wady i zalety. To niewątpliwie budzi emocje, bo droga nie będzie budowana w próżni i zawsze kosztem terenów należących do kogoś. To nieuniknione. Owszem, o jej przebiegu mają zadecydować czynniki społeczne, ale przecież także techniczne (możliwość jej wykonania), środowiskowe (ingerencja w przyrodę) i ekonomiczne (wariant północny jest droższy, południowy tańszy). Najważniejsze jest jednak, by obwodnica powstała, bo jest bardzo potrzebna. Ale o tym nie trzeba przekonywać nikogo. Zapewniam, że jestem za tą inwestycją, bez względu na wariant. Bez względu na to, czy Inwestor wybierze południową czy północną lokalizację.
Szanowni mieszkańcy,
dziś nie powinniśmy wykluczać żadnego rozwiązania. Jednak potrzebujemy gwarancji powstania tej inwestycji. Już samo przesunięcie o rok może budzić obawy. Nie zapominajmy, że termin oddania to 2027 rok i przekracza aż o 2 lata ramy Krajowego Programu Budowy Dróg Krajowych (2014 – 2023 z perspektywą do 2025). Przekracza także obecną perspektywę środków z UE, a przecież nie wiemy, jakie będą środki dla Polski w nowym budżecie UE.
Tylko wspólna determinacja może doprowadzić do budowy obwodnicy, a tak wiele już zostało zrobione. Wszyscy wiemy jak ważne przy inwestycjach są pieniądze, a ich niewystarczająca ilość może spowodować, że obwodnica po prostu nie powstanie. Dlatego uważam, że budowa tej nowej drogi musi znaleźć się w kolejnym krajowym programie strategicznych inwestycji drogowych. To zadanie dla nas, samorządowców i lokalnych posłów.
Niech inwestycja łączy. Bądźmy razem.
Rafael Rokaszewicz
Prezydent Głogowa
Północna krótsza a jest droższa?? Ciekawe. Proszę przedstawić konkrety, bo napisać to można każdą bzdurę.