Zagłębie Lubin bardzo udanie rozpoczęło sezon 2020/21 PKO BP Ekstraklasy.
Na inauguracje zwycięstwo z Lechem na własnym stadionie 2:1, a w zeszły piątek z Wartą 1:0. to bardzo dobry prognostyk przed dalszą częścią rozgrywek. Mecz był zacięty i wyrównany, ale decydujący cios w starciu z beniaminkiem wyprowadził Bohar tuż przed doliczonym czasem gry.
- Zagłębie Lubin – Warta Poznań 1:0 / Bohar 89′
- Zagłębie: Hładun – Wójcicki (Chodyna 65′), Jończy, Guldań, Balić, Poręba, Baszkirow, Starzyński (Żubrowski 77′), Żivec, Bohar, Mraz (Szysz 59′)
- Rezerwowi: Forenc, Simić, Reese, Chodyna, Bartolewski, Żubrowski, Sypek, Szysz, Sirk
- Warta: Lis – Kuzdra, Kieliba, Ławniczak, Kiełb, Trałka, Kupczak (Laskowski 90′), Rybicki, Jakóbowski, Janicki (Czyżycki 56′), Kuzimski (Jaroch 72′)
- Kartki: Kuzimski 50′ (żółta), Wójcicki 54′ (żółta), Jończy 80′ (żółta), Żubrowski 90′ (żółta),
Po słabym występie pucharowym z Radomiakiem drużynę Miedzi Legnica czekała potyczka z Sandecją.
Była to doskonała okazja do zmazania plamy po wspomnianym meczu, ale i szansa na udaną inaugurację. Po raz pierwszy na własne oczy przy ławce trenerskiej Miedzianki kibice mogli zobaczyć też nowego trenera. Pierwszoligowy debiut Jarosława Skrobacza w Legnicy wypadł pomyślnie. Były trener GKS-u Jastrzębie może być ze swoich podopiecznych zadowolony. Miedź była drużyną lepszą i pewnie zwyciężyła 3:1.
- Miedź Legnica – Sandecja Nowy Sącz 3:1
- Bramki: Zapolnik 10, 45, Mijusković 40 – Ogorzały 90
- Miedź: Mateusz Hewelt – Paweł Zieliński, Bożo Musa, Nemanja Mijusković, Marcin Pietrowski – Paweł Tupaj (72 Maciej Śliwa), Szymon Matuszek, Damian Tront (80 Bartosz Bartkowiak), Kamil Zapolnik (80 David Panka), Joan Roman (72 Jakub Łukowski) – Krzysztof Drzazga (68 Krzysztof Danielewicz).
- Sandecja: Dominik Budzyński (13 Szymon Tokarz) – Adrian Basta, Tomasz Boczek, Michal Piter-Bućko, Miłosz Kałahur (46 Kamil Ogorzały) – Damian Chmiel (67 Jan Kuźma), Wojciech Kamiński, Michał Walski, Maciej Małkowski (67, 88. Paweł Mandrysz), Adrian Danek – Maciej Korzym (81 Kamil Palacz).
- żółte kartki: Musa, Roman, Mijusković, Bartkowiak – Chmiel, Kamiński
- widzów: 2 152
W poprzednim sezonie Chrobry Głogów rozbudził apetyty kibiców do granic możliwości.
Zespół Ivana Djurdjevicia otarł się o grę w barażach o ekstraklasę. Złożyło się tak, że to właśnie z drużyną spadająca z niej zawodnicy z Głogowa musieli zagrać w pierwszej kolejce. Zagrali bardzo przyzwoite spotkanie. Prowadzenie stracili dopiero w doliczonym czasie gry, a gdyby drugi rzut karny w 81 minucie meczu wykorzystał Michał Iłków-Gołąb byłoby po meczu. Piłka odbiła się wtedy od słupka.
- Chrobry Głogów – Korona Kielce 1:1 (1:0) / 1:0 – Michał Ilków-Gołąb (k.) 43′ / 1:1 – Kamil Juraszek (sam.) 90′
- Chrobry: Gerard Bieszczad – Michał Ilków-Gołąb, Oliver Praznovsky, Kamil Juraszek, Jarosław Ratajczak – Marcel Ziemann (90′ Przemysław Stolc), Jaka Kolenc, Robert Mandrysz, Damian Piotrowski (46′ Patryk Bryła) – Maksymilian Banaszewski (74′ Mateusz Machaj), Damian Kowalczyk (64′ Mikołaj Lebedyński)
- Korona: Marek Kozioł – Grzegorz Szymusik, Przemysław Szarek, Rafał Grzelak, Remigiusz Szywacz – Wiktor Długosz (75′ Jacek Podgórski), Piotr Basiuk (46′ Iwo Kaczmarski), Mateusz Cetnarski (69′ Zvonimir Petrović), Daniel Szelągowski (63′ Paweł Łysiak) – Emile Thiakane, Jacek Kiełb (75′ Maciej Firlej)
- Żółte kartki: Praznovsky, Kolenc, Mandrysz (Chrobry) oraz Szywacz, Szymusik, Kozioł, Thiakane (Korona)
To spotkanie było wyjątkowe dla trenera Górnika Polkowice Janusza Niedźwiedzia.
To właśnie Stal Rzeszów była jego poprzednim klubem i to właśnie po meczu z Górnikiem Polkowice został z niej wyrzucony. Mecz zaczął się dobrze, bo od prowadzenia zawodników z #SerceZagłębiaMiedziowego. W 43 minucie do bramki strzeżonej przez Kaczorowskiego trafił Baszak, jednak po przerwie szczęście zaczęło sprzyjać Stali. Najpierw w 59 minucie wyrównał Pieczara, a następnie dzieła zniszczenia dokonał Reiman. Miało to miejsce w 88 minucie z rzutu karnego. Górnik wrócił do Polkowic z Podkarpacia bez punktów.
- Stal Rzeszów – Górnik Polkowice 2:1 (0:1)
- Bramki: 0:1 Baszak 43, 1:1 Pieczara 59, 2:1 Reiman 88-karny.
- Stal: Kaczorowski – Sadzawicki (46 Sylwestrzak ż), Kostkowski, Szeliga, Głowacki – Szczepanek (90 Sławek), Kotwica, Reiman, Kłos ż (90+4 Marczuk) – Goncerz (46 Maciejewski), Pieczara (85 Olejarka). Trenerzy Krzysztof Łętocha i Marcin Wołowiec.
- Górnik: Szymański – Azikiewicz, Kowalski-Haberek, Opałacz ż, Fryzowicz – Sobków, Żołądź (72 Danilczyk), Wacławczyk ż, Baranowski (77 Terpiłowski) – Baszak (72 Radziemski), Szuszkiewicz. Trener Janusz Niedźwiedź.
- Widzów 918.
Dariusz Nowakowski