Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów apeluje do polskich przedsiębiorców i konsumentów o solidarne zachowania w związku atakiem Rosji i Białorusi na Ukrainę. Trwa agresja Rosji przy wsparciu Białorusi na Ukrainę. USA, UE i poszczególne państwa nakładają sankcje na agresora. Zdaniem UOKiK także polscy przedsiębiorcy i konsumenci mogą wesprzeć te działania i uderzyć w ekonomiczne interesy Rosji i Białorusi. Wiele sieci handlowych już wycofało ze swojej oferty towary pochodzenia rosyjskiego. Natomiast jako konsumenci możemy świadomie omijać na sklepowych półkach produkty wyprodukowane w tych krajach.
– Zachęcamy do akcji niekupowania produktów i usług od firm z Rosji i Białorusi. Doceniamy sieci handlowe wycofujące takie produkty ze swojej oferty. Bądźmy solidarni z Ukrainą, sprzeciwiamy się rosyjskiej agresji wojskowej – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Informacja skąd pochodzi dany produkt, znajduje się na jego kodzie kreskowym. W przypadku wyprodukowanych w Federacji Rosyjskiej zaczyna się on cyframi 46, natomiast produkty z Białorusi mają kody z początkiem 481.