Pracownik sklepu w Głogowie zajęty był rozładunkiem towaru, gdy nagle usłyszał groźby pod swoim adresem, a następnie został uderzony słoikiem kawy w głowę. Napastnik, wykorzystując tę sytuacje zabrał wafle i batony, które zaczął jeść w trakcie ucieczki.
Mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia porzucając przy tym nieskonsumowane łakocie. Znamy okoliczności, w jakich doszło do napaści. Sprawca zadał pracownikowi sklepu cios w głowę słoikiem z kawą. Skradziony przez niego towar miał niewielką wartość, tj. 32 zł. Pokrzywdzony ma zranioną głowę, co stanowi najgroźniejszy element sprawy.
Dzięki szybkiej informacji i operatywności policjantów, kilka minut później został schwytany. Zatrzymanym okazał się 36-letni mężczyzna, który – jak się później okazało – działał w warunkach recydywy. Podejrzany był nietrzeźwy i agresywny, stawiał opór podczas zatrzymania. Został przez policjantów obezwładniony.
Na wniosek policji i prokuratora został przez sąd tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za rozbój grozi mu podwyższona kara nawet do lat 18 pozbawienia wolności.
Poprzez: KPP Głogów