W marcu br. legnicka Policja przyjęła zgłoszenie 67-letniej mieszkanki Legnicy, która poinformowała, że padła ofiarą oszustwa. Do kobiety na numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna, którzy przedstawił się jako Andrzej Stępień – z Centralnego Biura Śledczego Policji. W rozmowie telefonicznej rzekomy policjant powiedział legniczance, że prowadzi sprawę zmierzającą do rozbicia grupy hakerów dokonujących kradzieży pieniędzy z kont bankowych.
Kontynuując rozmowę poinformował kobietę, że jej konto jest zagrożone i polecił jej otworzyć nowy rachunek bankowy, przelać tam swoje oszczędności, a następnie przekazać mu na potrzeby rzekomej akcji dane dostępowe do nowego rachunku.
Zgodnie z instruktażem, kobieta założyła nowy rachunek bankowy i przelała tam swoje oszczędności w kwocie 150 tys. zł. Podała także na wskazanego maila, wszystkie dane dostępowe do konta. Zachłanny oszustw po chwili ponownie zadzwonił do kobiety, aby zwiększyła limit przelewów w swoim banku. Legniczanka zgodnie z podanymi instrukcjami od rzekomego funkcjonariusza, udała się do placówki banku. Dopiero w rozmowie z pracownikiem banku, kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
67-latka dokładnie znała metody oszustów, słyszała o nich z mediów, ale nigdy nie sądziła, że może to spotkać ją. Kobieta wiedziała, że Policja przestrzega przez tego typu oszustwami, ale jak twierdziła sprawca wydał jej się bardzo wiarygodny.
W ramach postępowania prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legnicy, policjanci z Wydziału Do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Legnicy ustalili osobę, posiadającą związek z tym oszustwem. 34-letni mieszkaniec Warszawy wszedł w posiadanie dokumentacji bankowej oraz danych dostępowych do konta bankowego, na które wpływały pieniądze od pokrzywdzonej legniczanki. Okazało się, że poszukiwany przez legnickich policjantów mężczyzna przebywa w areszcie śledczym. Został bowiem zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji z Namysłowa – także w związku z prowadzonym postępowaniem dotyczącym oszustw metodą „na policjanta”.
Zatrzymanego mężczyznę przewieziono do legnickiej komendy Policji, co można zobaczyć na filmiku udostępnionym przez Policję. Prokurator przedstawił kolejne zarzuty dotyczące przypisywanych mu oszustw. Sąd Rejonowy w Legnicy na wniosek Prokuratury Rejonowej w Legnicy zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Trzeba dodać, że legniccy funkcjonariusze w ramach prowadzonego postępowania zatrzymali już trzy osoby. W dalszym ciągu policjanci ustalają, czy zatrzymani mężczyźni mają na koncie jeszcze inne wyłudzenia lub oszustwa. Sprawa nadal jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Poprzez: KMP Legnica