Na najbardziej feralnej inwestycji drogowej na naszym terenie są ludzie i jest się sprzęt. Nowy wykonawca rozpoczął roboty na niedokończonym odcinku budowy drogi ekspresowej S3 łączącej węzły Lubin Północ z Kaźmierzowem w pobliżu Polkowic.
Wykonawca wybrany w kolejnym postępowaniu przetargowym, o którym pisaliśmy w naszym portalu, rozpoczął już prace zasadnicze w terenie. Trwa m. in. frezowanie nawierzchni, prowadzone są prace na obiektach mostowych. Na drodze technologicznej przygotowywany jest odcinek próbny. Wszystkie te roboty mają na celu doprowadzenie w połowie bieżącego roku przełożenia ruchu z drogi tymczasowej na co najmniej jedną jezdnię trasy głównej S3, pomiędzy węzłami Polkowice i Lubin Północ.
Czas pomiędzy ustaniem tzw. zimowego embarga na roboty drogowe, czyli okres od połowy marca do pierwszych dni kwietnia wykorzystano na prace dokumentacyjne. Zatwierdzono m.in. program robót, plan płatności, powstał projekt wykonawczego, prowadzono uzgodnienia z inżynierem kontraktu. Były też podpisywane umowy z podwykonawcami.
Poza budową jezdni, pasów awaryjnych oraz węzłów: Kaźmierzów, Polkowice i Lubin Północ, wykonawca musi m.in. dokończyć budowę 25 obiektów inżynierskich i wykonać systemy odwodnienia. Wszystkie roboty mają się zakończyć w drugim kwartale 2021 roku. Wartość umowy to około 228,4 mln zł.
Droga ekspresowa S3 (łącząca Legnicę od węzła z A4 z Nową Solą), pomiędzy węzłem Kaźmierzów a węzłem Lubin Północ ma długość 14,4 km. Arteria miała być gotowa do eksploatacji w 2018 r. Umowę z pierwszym wykonawcą podpisano w grudniu 2014 roku, ale rozwiązano ją w kwietniu 2019 r. Włoskie konsorcjum firm „mimo wielokrotnych wezwań nie realizowało prac objętych kontraktem”. Ponadto wykonawca nie regulował płatności m.in. wobec podwykonawców i dostawców materiałów. Obecnie wykonawcą inwestycji jest konsorcjum Mota-Engil Central Europe jako lider wraz Masfalt oraz Drogomex jako partnerami.
Foto: GDDKiA Dolny Śląsk