Radni wykorzystują koronawirusa do zablokowania inwestycji, „zielonych szkół” i projektów unijnych? Gmina Rudna może stracić 4,1 mln zł dotacji na wymianę starych pieców, przyznanej przez Urząd Marszałkowski, ponieważ radni nie dokonali stosownych zmian w budżecie.
O przesunięcie głosowania m.in. w tej sprawie wnioskował radny Robert Roskosz, a przewodnicząca Joanna Bagińska poszła jeszcze dalej poddając pod głosowanie wniosek o przerwanie sesji, na razie do 26 marca. Większość radnych była „za”! Przeciwni przerwaniu byli tylko Andrzej Górzny i Jan Kozak.
Konsekwencji niespodziewanego przerwania ostatniej sesji w gminie Rudna jest więcej. To zawieszone remonty gminnych budynków socjalnych i dróg, wstrzymane prace w zakresie utrzymania zieleni, realizacja „zielonych szkół” pod dużym znakiem zapytania, a także opóźnienie w realizacji projektów unijnych.
Wszystkie projekty zmian w budżecie omawiane były przez radnych na komisjach i uzyskały ich pozytywną opinię. Oprócz radnych uczestniczyli w nich pracownicy Urzędu Gminy, gotowi odpowiedzieć na każde pytanie. Sesja miała być tylko formalnością.
Obawy zarażenia koronawirusem wydają się wątpliwe, bo rada niemal w pełnym składzie spotkała się dzień przed sesją. Jestem zdumiony takim obrotem sprawy. Wszystkie inwestycje, które zostały wstrzymane miały służyć mieszkańcom. W większości to naprawdę długo oczekiwane zadania, takie jak remont socjalnych lokali mieszkalnych, budowa dróg do gruntów rolnych w Ciechłowicach i Chobieni, wytyczenie ścieżek rowerowych na trasie Rudna – Lubin, modernizacja basenu w Rudnej, ale również realizacja „zielonych szkół”. Najbardziej niepokoi mnie jednak fakt, że do poniedziałku 16.03.2020 r. do godz. 12.00 mieliśmy złożyć w Urzędzie Marszałkowskim dokumentację, potwierdzającą uwzględnienie w budżecie pozyskanej dotacji na wymianę pieców. Wnioski o dofinansowanie w ramach tego projektu złożyło 150 mieszkańców naszej gminy, kolejne osoby pytają o ten program. Zastanawiam co powiedzą radni mieszkańcom, jeśli dotacja zostanie cofnięta. Zresztą duża część inwestycji dotowana jest ze środków zewnętrznych, które możemy bezpowrotnie utracić – mówi wójt Gminy Rudna Adrian Wołkowski.
Duży problem stanowi wstrzymanie przekazania dotacji celowej Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Rudnej, który od niedawna zamiast firm zewnętrznych, realizuje zadania w zakresie utrzymania zieleni w gminie. Odkrzaczanie, które znacząco poprawiło bezpieczeństwo na drogach musi zostać tymczasowo wstrzymane. ZGKiM planował ponadto zakup samochodu i sprzętu, a także zatrudnienie nowych pracowników. Proces rekrutacyjny – pomimo dużego zainteresowania mieszkańców naszej gminy, musiał zostać unieważniony – dodaje wójt.
Zawieszone zadania, jakie miały być realizowane w gminie Rudna to:
-
wymiana pieców,
-
budowa sieci Wi-Fi,
-
zagospodarowanie terenu wokół zbiornika w Naroczycach,
-
budowa drogi w Koźlicach,
-
budowa obwodnicy w Rynarcicach,
-
remont drogi wojewódzkiej w Chobieni,
-
kontynuacja przebudowy drogi Naroczyce – Chobienia (ul. Laskowa),
-
kontynuacja adaptacji mieszkań socjalnych w pałacu w Nieszczycach,
-
modernizacji i budowa socjalnych lokali mieszkalnych w Brodowie,
-
adaptacja budynku kotłowni w Rudnej na mieszkania socjalne,
-
odwodnienie budynku nr 18a w Górzynie,
-
modernizacja basenu w Rudnej,
-
zakup wyposażenia placu zabaw Przedszkola w Rudnej,
-
„zielone szkoły”,
-
rozbudowa sieci wodno-kanalizacyjnej w Gawronach,
-
zakup sprzętu do utrzymania terenów zielonych,
-
zakup plenerowych siłowni w Radomiłowie i Miłogoszczy,
-
projekt „Lato w teatrze” w ChOK.
Nie sesji nieobecni byli radni: Mateusz Kosiorowski, Marzena Smulska i Henryk Kowalski.