Po odkryciu fresków w jednej z sal modernizowanego pałacu w Suchej Górnej, zgodnie z zaleceniem służb konserwatorskich, postanowiono zmienić przeznaczenie pomieszczenia.
Wiąże się to ze zmianą warunków ochrony przeciwpożarowej. W efekcie, obowiązująca w tym zakresie decyzja pozwolenia na budowę z 2015 roku musi zostać zmieniona. Co to oznacza? Mimo iż stan zaawansowania wykonanych dotychczas robót na obiekcie wynosi bez mała 98 procent, to obecnie zmuszeni jesteśmy skorygować dokumentację projektową w celu uzyskania zamiennej decyzji pozwolenia na budowę – wyjaśnia kierownik referatu inwestycji w urzędzie gminy Tomasz Duszyński.
Odrestaurowane freski, a także ornamenty wywołały dyskusję, jeśli chodzi o przeznaczenie sali, w której zostały odkryte. Odbyły się konsultacje społeczne. Mieszkańcy wsi mieli swoje oczekiwania, a władze gminy zaproponowały zmianę funkcji części pałacowych pomieszczeń i wykorzystanie ich w taki sposób, aby podkreślały kulturalno-historyczne znaczenie tego miejsca w regionie. Duże znaczenie w tej kwestii miała opinia konserwatora zabytków, który nie zalecał prowadzenia w sali z freskami planowanej wcześniej działalności, czyli przedszkola.
Tymczasem warunki przeciwpożarowe, odpowiednie dla funkcjonowania takiej placówki, zostały spełnione zgodnie z projektem zatwierdzonym w 2015 roku. Teraz trzeba je zmienić. Do tego potrzebna jest, między innymi, opinia rzeczoznawcy do spraw przeciwpożarowych. Nowe rozwiązania muszą być ponownie zaakceptowane przez służby konserwatora zabytków. To jest potrzebne, aby złożyć wniosek o wydanie zamiennej decyzji pozwolenia na budowę. Dopiero po uzyskaniu stosownych opinii i decyzji będzie możliwe wznowienie robót. Przed nami proces aktualizacji dokumentacji i ponownych uzgodnień, niezależny czasowo od gminy. Może on potrwać do sześciu miesięcy – dodaje Tomasz Duszyński.
W tej sytuacji przewiduje się, że roboty w pałacu zostaną wznowione na przełomie września i października, a zakończą się w grudniu. Zgodnie z zawartymi umowami, inwestycja to wydatek dla gminy sięgający prawie 13,7 mln zł.