Głogowska policja ma ręce pełne pracy, bo nie brakuje amatorów czyjejś własności i łatwego zarobku, którzy chcą się wzbogacić cudzym kosztem.
- Głogowscy policjanci zatrzymali 24-latka, podejrzanego o liczne kradzieże sklepowe.
Podejrzany szczególnie upodobał sobie drogerie kradnąc w nich markowe kosmetyki. Nie gardził też drobnymi kradzieżami w sklepach spożywczych. Podejrzany usłyszał zarzuty 14 kradzieży sklepowych na łączną kwotę ponad 11 tys. zł. Działał w warunkach recydywy a z procederu uczynił sobie stałe źródło dochodu. Teraz grozi mu kara nawet do lat 7 i pół roku pozbawienia wolności.
24 – letni głogowianin był już zatrzymywany za kradzieże sklepowe i odbywał kary pozbawienia wolności. Trafił w ręce policjantów w trakcie rutynowego patrolu. Był poszukiwany w związku z licznymi kradzieżami w sklepach jakich dopuścił się w okresie od lipca do listopada br.
- Kradzieży dopuścił się także 37-letni mieszkaniec Katowic, który załadował do koszyka alkohol, kosmetyki oraz artykuły spożywcze o wartości 5 343 zł.
Podejrzany usiłował opuścić sklep nie płacąc za towar i podobnie jak miało to miejsce w dwa tygodnie wcześniej, został ujęty przez pracowników marketu. Nie była to jego pierwsza wizyta w tym sklepie. Podejrzany trafił w ręce policjantów. Usłyszał zarzut kradzieży. Przyznał się do winy. Działał w warunkach recydywy i grozi mu kara do 7 i pół roku pozbawienia wolności. Został objęty policyjnym dozorem.
Poprzez: KPP Głogów