Teatr Miejski im Andreasa Gryphiusa w Głogowie odzyskuje dawny blask.
Budynek wzniesiony w 1799 roku od końca wojny straszył jako ruina, teraz dzięki remontowi za 31 mln zł, ma znów cieszyć spektaklami, koncertami oraz innymi ważnymi wydarzeniami kulturalnymi. Część pieniędzy, bo dokładnie aż 14 mln zł na odbudowę obiektu pochodzi ze środków zewnętrznych pozyskanych przez głogowski samorząd – o czym już pisaliśmy w naszym portalu.
Teatr od samego początku do 1933 roku miał stały zespół operowo-teatralny. Od roku 1870 rozrósł się zwłaszcza zespół operowy i operetkowy. Wystawiano, poza sztukami, także operę i balet. Występowały tu już od lat 20. XIX wieku także inne zespoły teatralne i operowe. Po 1933 roku Niemcy skupili działalność teatrów objazdowych w holdingu Schlesische Landesbühne GmbH mieszczącym się we Wrocławiu. Utrzymywano trzy zespoły sceniczne, liczące od 50 do 60 osób (aktorów i personelu pomocniczego). Zespoły te miały siedziby w Brzegu, Bolesławcu, Głogowie.
Po drugiej wojnie światowej Teatr popadł w ruinę. O tym, jak to niezwykle ważne, by go od budować mówi nam pasjonat historii Antoni Bok – zobacz nasze video.
Otwarcie Teatru jest zaplanowane na listopad br. Jak zapowiada prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz, nie będzie to jedno wydarzenie, ale cykl artystycznych spotkań. Miasto czeka niełatwe zadanie: znalezienie zespołu i impresariatu na wysokim poziomie, po to by odbudowany teatr mógł zdobyć widownię. Na początku teatr nie będzie miał osobnego budżetu ani zespołu. Działać ma w ramach miejskiego ośrodka kultury i sztuki. Dopiero po pewny czasie możliwe będzie zapewne wyodrębnienie osobnej instytucji kultury.
Łukasz Ciona