Po słabej inauguracji 2021 roku w Fortuna 1. Lidze, Miedź Legnica wraca do gry na własnym terenie. Rywalem zespołu Jarosława Skrobacza będzie GKS Bełchatów, a spotkanie w najbliższy piątek na Stadionie im. Orła Białego. Jesteśmy #BliżejSportu i sprawdzamy, co dzieje się #PrzedMeczem w obozie „Miedzianki”.
Pierwszy tegoroczny mecz nie był udany dla piłkarzy Jarosława Skrobacza. Miedź uległa w Nowym Sączu miejscowej Sandecji, o czym informowaliśmy na naszych łamach. W piątek, 5 marca o 17:30 do Legnicy zawita drużyna, która także nie najlepiej rozpoczęła tegoroczne zmagania w Fortuna 1. Lidze.
GKS Bełchatów uległ przed tygodniem na własnym boisku Górnikowi Łęczna i jego sytuacja w tabeli jest nie do pozazdroszczenia. „Brunatni” zajmują 16. miejsce z zaledwie czternastoma punktami na koncie. GIEKSA ma dwa oczka przewagi nad czerwoną latarnią ligi, czyli Zagłębiem Sosnowiec.
Czy zatem „Miedzianka” ma się czego bać? Jak pokazała poprzednia runda, zdecydowanie tak. W meczu 2. kolejki tego sezonu, legniczanie ulegli GKS-owi w Bełchatowie 0:1. Dziś oba zespoły są co prawda na dwóch różnych biegunach, ale o lekceważeniu rywala mowy nie ma.
– Trzeba podnieść głowy do góry. Liga jest jeszcze długa, sporo meczów i sporo okazji do udowodnienia, że nie jesteśmy takim zespołem jakim byliśmy dzisiaj, szczególnie w pierwszej połowie. – mówił po meczu z Sandecją Jarosław Skrobacz.
Makuch i Lenarcik źródłami informacji?
53-letni trener ma w swojej talii asa. To Patryk Makuch, który rundę jesienną spędził na wypożyczeniu właśnie w Bełchatowie. 22-latek w barwach GKS-u rozegrał 16 meczów, w których 3 razy trafił do siatki i zanotował jedną asystę. Zresztą Makuch, to nie jedyny piłkarz Miedzi z bełchatowską przeszłością. 1 stycznia do Legnicy trafił bramkarz Paweł Lenarcik, który przez osiem sezonów bronił bramki GKS-u.
Kibice Miedzi z pewnością liczą na powtórkę z poprzedniego domowego starcia przeciwko „Brunatnym”. 16 lipca 2020 roku na Stadionie im. Orła Białego „Miedzianka” bez większych problemów pokonała bełchatowian 3:0. Bramki zdobyli wówczas Artur Pikk, Marquitos i Joan Roman. Tylko ostatni z nich wciąż występuje w Legnicy.
Początek piątkowego starcia o godz. 17.
Nowy rzecznik klubu
Mecz z GKS-em będzie także debiutem…nowego rzecznika klubu. 30-letni Paweł Sasiela zastąpił na stanowisku dotychczasowego rzecznika Tomasza Brusiło, który pozostaje w strukturach klubu.
Filip Macuda foto: B.Hamanowicz/miedzlegnica.eu