Policjanci patrolujący nieoznakowanym radiowozem teren gminy Gaworzyce, natknęli się na drodze leśnej motocyklistę, który nie panował nad jednośladem. W trakcie sprawdzania kierowcy okazało się, że ma przy sobie metaamfetaminę. To zdarzenie pierwsze. Drugie było wynikiem pracy śledczej polkowickich policjantów, którzy wykryli u jednego z mieszkańców Polkowic prawie 400 porcji metaamfetaminy.
W pierwszym ze zdarzeń motocyklistą był 16-latek z Gaworzyc, który szarżował po lokalnych drogach. W pewnym momencie nie zapanował nad motorem i uderzył w nieoznakowany radiowóz. Nieletniemu kierowcy jak i policjantom na szczęście nic się nie stało. Policjanci natychmiast wysiedli z samochodu, chcąc udzielić kierowcy pomocy, ale na szczęście nie była ona konieczna. Wyszło wtedy na jaw, że chłopiec nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, a motocykl nie miał aktualnego ubezpieczenia, ale to były mniejsze z przewinień młodego człowieka. Policjanci wykryli u niego metaamfetaminę. Zdecydowali także o pobraniu krwi młodocianego do dalszych badań pod kątem substancji odurzających.
Sprawą nieletniego motocyklowego pirata – mieszkańca gminy Gaworzyce zajmie się sąd rodzinny.
Wydarzenie drugie dotyczy pracy funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach. W trakcie prowadzenia czynności operacyjnych ukierunkowanych na przestępczość narkotykową doszło do ujawnienia łamania prawa przez jednego z mieszkańców Polkowic.
W trakcie tych działań w mieszkaniu wytypowanego obywatela Polkowic znaleźli łącznie ponad 380 porcji metamfetaminy oraz przedmioty służące do porcjowania narkotyków. Dalsze czynności policjantów wykazały, że w jego samochodzie znaleziono inne liczne przedmioty pochodzące z kradzieży. Prowadzone postępowanie śledcze pozwoliły ustalić, iż 32-latek był zorientowany w tym, że m.in. rowery, które nabył w zamian za narkotyki, pochodzą z przestępczego procederu.
Policjanci wykonują obecnie mozolną pracę polegającą na identyfikacji i weryfikacji zabezpieczonych przedmiotów. Tymczasem Sąd Rejonowy w Lubinie po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zgromadzonym przez polkowickich policjantów nie miał wątpliwości i zastosował wobec podejrzanego najsurowszy z dostępnych środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
32-letniemu mieszkańcowi Polkowic grozi mu kara 10-letniego pobytu w więzieniu za posiadanie narkotyków oraz paserstwo.
KPP Polkowice