Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz chce gremialnego zwolnienia głogowskich restauratorów z opłaty za korzystanie ze zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych.
Jeszcze dzisiaj głogowscy radni otrzymają stosowny projekt uchwały, która miałaby być rozpatrywana podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej zwołanej na 24 lutego br. Zwolnienie z opłaty dotyczyć ma I, II i III raty należnej w 2021 roku. Przedsiębiorcom, którzy w styczniu opłacili to pozwolenie – opłata byłaby zwracana.
Według urzędników wspomniane zwolnienie byłoby elementem wsparcia głogowskich przedsiębiorców obok odroczenia lub rozłożenia na raty podatku od nieruchomości, obniżenia czynszów dzierżawnych za pawilony handlowe, obniżenia opłat za ogródki gastronomiczne, umorzenia zaległości od podatku od nieruchomości i środków transportu, 100-procentowej ulgi za czynsz dla lokali zamkniętych w czasie wiosennego lokcdownu i ulga 70-procentowej dla pozostałych lokali. Wartość tego wsparcia w 2020 roku to około 1 mln złotych – zaznacza prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz.
Od kilku miesięcy działalność restauratorów jest mocno ograniczona, co znacząco wpłynęło na stan finansowy ich firm. Poza wspomaganiem mechanizmami Tarczy Antykryzysowej, której działanie jest przedłużane przez rząd, także samorządy szukają sposobów, na to, by pomóc branży gastronomicznej. W uzasadnieniu uchwały napisano, że ulga od „korkowego”, czyli opłaty koncesyjnej za sprzedaż napojów alkoholowych nie obejmie tych podmiotów, które oferują te produkty do spożycia poza miejscem sprzedaży.