W miniony wtorek ok. godz. 18:30, lubińscy policjanci wydziału ruchu drogowego, patrolując ul. Wyszyńskiego, zauważyli stojący na pasie jezdni samochód osobowy. Obok pojazdu leżał mężczyzna, przy którym stała grupa osób.
Policjanci natychmiast zatrzymali radiowóz i pobiegli sprawdzić co się dokładnie stało. Okazało się, że mężczyzna zasłabł w czasie jazdy, a po chwili stracił przytomność i nie dawał oznak życia. Wszystko wskazywało na to, że mógł mieć zawał serca. Żadna z osób przyglądających się poszkodowanemu mężczyźnie, nie starała się jemu pomóc. Nikt nie powiadomił odpowiednich służb.
Mundurowi podjęli reanimację mężczyzny i powiadomili ratownictwo medyczne. Nie ustawali w uciskaniu klatki piersiowej nieoddychającego mężczyzny aż do przybycia karetki. Później, również pomagali w akcji ratunkowej udzielającym pomocy ratownikom zespołu pogotowia. Jak się bowiem okazało, stan poszkodowanego był poważny. 49-letni mieszkaniec powiatu wołowskiego, gdy tylko odzyskał sprawność krążeniowo-oddechową trafił do szpitala pod fachową opiekę lekarzy.
Jedynie szybka reakcja i natychmiastowa pomoc policjantów z lubińskiej drogówki przyczyniły się do uratowania życia 49-latka. Mężczyzna zasłabł w trakcie jazdy samochodem, po czym stracił przytomność i przestał oddychać. Mundurowi wspólnie z ratownikami pogotowia przeprowadzili akcję reanimacyjną, która zaowocowała przywróceniem funkcji życiowych.
Pamiętajmy, że w przypadku nagłego zatrzymania krążenia, wczesne rozpoczęcie zabiegów resuscytacyjnych może zwiększyć szanse przeżycia poszkodowanego. Nie bójmy się pomagać. Pierwsze sekundy są najważniejsze.
Lubińska policja ponownie przypomina o tym, że świadkowie wypadków powinni reagować. Na tę okoliczność powstał specjalny spot. Filmik pokazuje wypadek drogowy, kierowca i jego pasażerka zginęli na miejscu. Przeżyła jedynie sześcioletnia dziewczynka – ich córka. Świadkowie wypadku nie pomogli, nagrywali wszystko telefonami komórkowymi.
Poprzez: KPP Lubin
Tych gapiów z telefonami powinni ukarać za to że nie udzieli pomocy i nie wezwali pogotowia
Powinni wszyscy dostać najwyższe mandaty i automatycznie takich gapiów powinno się wysyłać na kurs pierwszej pomocy !!!!!!
Na ich koszt.
Stojący na pasie jezdni? W jakim to języku?
Mógłby stać na pasie awaryjnym, na pasie zieleni lub na pasie przylegającym do jezdni.
Każdego z tych gapiących się,może to Sami spotkać,lub ich najbliższych,ciekawe jakoś SIĘ poczują,gdy się wiedzą ,že grupa durni nagrywała ich tefonem tak JAK Oni wcześniej.Còż wcześniej lub pòżniej karma WRACA.