W meczu PGNiG Superligi Kobiet Zagłębie Lubin zmierzy się z KPR-em Kobierzyce. Lubinianki zajmują pierwsze miejsce w tabeli, KPR jest trzeci.
– Od kilku lat nasze mecze wzbudzają dodatkowe emocje. Raz, że to derby, dwa że zagrają ze sobą zespoły, które walczą o medale. KPR przyjdzie do nas z wielkimi nadziejami, z chęcią wywalczenia punktów, które są im bardzo potrzebne, aby umocnić się na trzecim miejscu w tabeli. My zagramy swoje i zrobimy wszystko, żeby zdobyć trzy punkty. Czeka nas ciężkie zadanie, bo rywal z Kobierzyc na pewno postawi poprzeczkę bardzo wysoko – mówi przed meczem Bożena Karkut, szkoleniowiec mistrzyń Polski.
Zagłębie ma na swoim koncie 36 punktów i znakomity bilans 12 zwycięstw i tylko jednej porażki. Wygrana pozwoli Miedziowym umocnić się na pierwszym miejscu w tabeli PGNiG Superligi Kobiet.
Mistrzynie Polski mają także za sobą dwa udane mecze w grupie EHF Ligi Europejskiej. Mimo, że nie udało się im zapunktować z rumuńskim Baia Mare i francuskim Nantes, to Zagłębie w tych spotkaniach zaprezentowało się z niezłej strony. To znak, że lubinianki jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa w międzynarodowych rozgrywkach.
Ligowe spotkanie Zagłębia Lubin z KPR-em Kobierzyce rozpocznie się o godzinie 17:15 i będzie transmitowane w TVP Sport.