Przebudowa autostrady A4 to już nie jest kwestia wygody podróżujących. To konieczność zapewnienia bezpieczeństwa kierowcom i ich pasażerom. Równie ważna jest także płynność transportu towarowego, której brak odczuwamy widząc łańcuchy ciężkich pojazdów, czasem wyprzedzających się wzajemnie. Nie mówimy o bieżącym remoncie kluczowej polskiej arterii drogowej, jaki się właśnie rozpoczął, lecz o jej przebudowie. Celem jest zwiększenie przepustowości, która na odcinku Wrocław – Legnica – Zgorzelec spada z dnia na dzień.
Historia autostrady A4 sięga lat 30. minionego wieku XX wieku. Wtedy zbudowano ponad 100-kilometrowy odcinek trasy, która w całym przebiegu łączyła Berlin z Bytomiem. W powojennych latach na autostradzie nie było zbyt wielu użytkowników. Dopiero produkcja rodzimych samochodów osobowych przyczyniła się do tego, że A4 została włączona do komunikacyjnej architektury drogowej.
Obecnie autostrada A4 jest częścią trasy międzynarodowej E-40, leżącej w III transeuropejskim korytarzu transportowym i przebiega od portu Calais we Francji do wschodnich krańców Kazachstanu. W Polsce rozpoczyna swój bieg w Jędrzychowicach k. Zgorzelca, gdzie łączy się z niemiecką autostradą z kierunku Drezna, a kończy na przejściu granicznym z Ukrainą w Korczowej. Łączna długość A4 wynosi ok. 672 km i przebiega przez pięć województw. Na Dolnym Śląsku liczy niecałe 194 km, natomiast w województwie opolskim ok. 90 km. Po niemal dwudziestu latach eksploatacji rozpoczął się remont nawierzchni. Odcinki na terenie Dolnego Śląska mają już nową nawierzchnię, a w 2022 roku zakończyć się mają prace na ostatnim 12-kilometrowym odcinku od węzła Kędzierzyn-Koźle (MOP Wysoka) do granicy woj. śląskiego.
O planie modernizacji dolnośląskiego odcinka autostrady A4 mówi nam minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Szef resortu opisał koncepcje przebudowy drogi przez dobudowanie trzeciego pasa, ale też o budowie drogi w tzw. „nowym śladzie” w pobliżu Wrocławia. Szczegóły relacjonuje nam Lidia Markowska – dyrektor dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Zobacz nasze video.
Mieszkańcy Dolnego Śląska i podróżujący przez nasz region czekają na modernizację A4 już wiele lat. Wiele wskazuje na to, że tym razem cel, jakim jest bezpieczeństwo kierowców i jakość trasy, jest bliżej, niż kiedykolwiek. Urzędnicy kreślą plany na mapach, a my za kierownicami czekamy na ich realizację.
Dariusz Nowakowski
