- W Głogowie stacjonuje już 23 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Pierwsi żołnierze przyjechali by pomóc policji. Kolejni przyjechali, by pomóc służbom miejskim.
Poza patrolowaniem obszaru miasta, żołnierze pomagali przy akcji Caritasu. Żołnierze stacjonują na terenie głogowskiej jednostki wojskowej, a za ich wyżywienie – zgodnie z przepisami – odpowiada miasto. Żołnierze będą, szczególnie w okresie przedświątecznym, pomagać w rozwożeniu paczek żywnościowych dla potrzebujących oraz podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ale także będą logistycznym wsparciem w głogowskim szpitalu i będą wykonywać inne czynności związane z sytuacją epidemii – mówi prezydent Głogowa.
W związku z decyzją, że głogowskie cmentarze nie będą zamknięte w najbliższym okresie, żołnierze WOT-u zajmą się także patrolowaniem cmentarzy. Chodzi o to, by odwiedzając groby bliskich, zachować się ostrożnie, nie gromadzić się i zachować dystans. Bardzo proszę mieszkańców by nie chodzili w grupach na cmentarze, przestrzegajmy odgórnych obostrzeń.
Wszystko dla naszego wspólnego bezpieczeństwa. Tak musi być, by normalność wróciła jak najszybciej – mówi prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz.
- Wczoraj do głogowskiego pogotowia ratunkowego trafił nowy sprzęt od miasta – to masażer.
Samorząd Głogowa przeznaczył na jego zakup 53 tys. zł. Urządzenie trafiło do ostatniego zespołu wyjazdowego, który tego urządzenia nie miał. Aparat wykonuje co najmniej 100 ucisków na minutę o głębokości 5 cm, a możliwość szybkiego jego zastosowania minimalizuje przerwy w procesie resuscytacji.
Ostatnie tygodnie są bardzo ciężkie, wręcz wyczerpujące. Nigdy nie przypuszczaliśmy, że przy takim doświadczeniu będziemy proste czynności wykonywać z takim trudem. Jeździmy do każdego zdarzenia specjalnie ubrani, kombinezony ograniczają ruchy, rękawiczki utrudniają podanie leku, okulary ograniczają widoczność, maski oddychanie, a przy zatrzymaniu akcji serca w tych ograniczeniach musimy działać sprawnie.
Ten masażer to ogromne ułatwienie dla naszej pracy. Pomaga znacząco uratować życie pacjenta, a ratownikom – zachować siły. Bardzo dziękujemy – mówi kierownik Pogotowia Ratunkowego w Głogowie Beata Kopacka.