Już tylko dwa tygodnie zostało do inauguracji sezonu w piłkarskiej ekstraklasie. Jedyny reprezentant naszego regionu na tym poziomie rozgrywek, Zagłębie Lubin, przygotowywało się w holenderskim Venray.
Miedziowi wczoraj wrócili do kraju. W czasie tygodniowego pobytu rozegrali dwa mecze z zespołami z Eredivise. W pierwszym ulegli 0:1 Sparcie Rotterdam w drugim znacznie wyżej, bo 0:4 z mocniejszym De Graafschap. Niderlandzki kierunek przygotowań to pokłosie podpisania stałego kontraktu trenerskiego z Benem van Daelem. Miał być przejściowym trenerem po rozstaniu z Mariuszem Lewandowskim, jednak bardzo dobre wyniki w końcówce sezonu, walka niemal do ostatniej kolejki o europejskie puchary i ostatecznie szóste miejsce, zdecydowały o tym, że zarząd klubu podpisał umowę na dłuższy okres.
Wszystko to rozbudziło apetyty fanów na to, że najbliższy sezon będzie wyglądał podobnie. Do realizacji tego planu trzeba udanego zbiegu wielu elementów, a rywale też nie próżnują.
Zagłębie okazało się jedynym zespołem w ekstraklasie, który miał niemal idealny bilans punktowy w meczach na własnym boisku i wyjazdowych. Odpowiednio 8 i 7 zwycięstw i cztery remisy oraz po siedem porażek. Wnioski jakie się z tego nasuwają pod kątem zadań na nowy sezon są dość oczywiste. Co najmniej utrzymać poziom punktowy na wyjazdach, poprawić bilans na własnym boisku.
Przekładając to na język konkretów potrzebna będzie większa stabilizacja formy w dłuższym okresie czasu. Wahnięcia formy na przestrzeni rundy zdarzają się praktycznie każdej drużynie, problem w tym, żeby były jak najkrótsze. Te w wypadku Zagłębia były nieco za długie choćby z przełomu października i listopada minionego roku. Trzeba też jednak dobrze poznać przyczyny, aby uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości. Miedziowi w minionym sezonie to jedna z młodszych ekip w ekstraklasie, najbardziej polska i o niekoniecznie jakościowo mocnej ławce rezerwowych
Sztab trenerski doskonale o tym wie i pracuje mocno nad poprawą. Jedno, naszym zdaniem godne pochwały, na pewno nie zostanie zmienione. Kurs na wychowanków z własnej coraz lepszej, rozpoznawalnej coraz bardziej, nawet w Europie Akademii Piłkarskiej. Mamy kolejny dobry przykład w postaci podpisania umowy z wychowankiem Łukaszem Soszyńskim. 21-latek grający w rezerwach zasili kadrę pierwszego zespołu, podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt.
Przed lubinianami jeszcze dwa mecze kontrolne. W piątek 12 lipca z Górnikiem Polkowice i dzień później na własnym obiekcie z Miedzią Legnica, gdzie zostanie dokonana prezentacja zespołu przed nowym sezonem. Pierwszy ligowy mecz Zagłębie zagra w Lubinie. Rywalem w niedzielę 21 lipca będzie Cracovia. Początek o godzinie 15:00. W ostatnim meczu pomiędzy tymi zespołami wygrali goście 2:1. Pora zatem na rewanż.
(dp)