Druh Wojciech Ziemba służy w OSP w Sobinie od trzech lat. Uratował życie kobiecie potrąconej przez samochód. Obecnie stara się o przyjęcie w struktury Państwowej Straży Pożarnej.
Na początku września ubiegłego roku Wojciech Ziemba, na co dzień druh w Ochotniczej Straży Pożarnej w Sobinie, przebywał prywatnie w Poznaniu. Tam był świadkiem potrącenia 18-letniej kobiety, która razem z koleżanką prawidłowo przechodziła po pasach. Natychmiast podjął działania ratunkowe.
Moje działania polegały na udzieleniu jej jak najszybszej pomocy, czyli przywróceniu funkcji życiowych i zabezpieczeniu do momentu przyjazdu pogotowia – relacjonuje druh Wojciech Ziemba.
Postawa młodego strażaka z Sobina ujęła wiele osób i stała się głośna niemal w całym kraju. Z bohaterskim druhem spotkali się burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki oraz jego zastępca Krzysztof Nester, przekazując na jego ręce nowy kompletny mundur galowy.
Jesteśmy zawsze dumni z postawy i roli, jaką pełnią strażacy w naszej lokalnej społeczności. Są to osoby, które często ryzykując swoje życie zapewniają nam bezpieczeństwo. Gratuluję postawy, jaką wykazał się pan Wojciech. Niech ten galowy mundur strażacki będzie formą podziękowania za ten wspaniały gest i pełnienie służby na wzorowym poziomie – zwraca uwagę burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.
Zarówno lekarze jak i służby są zgodni – działając skutecznie i profesjonalnie, Wojciech Ziemba ocalił w Poznaniu ludzkie życie. Uratowana kobieta przygotowuje się bowiem do rehabilitacji. „Zareagowałem tak, jak nas tego uczą w straży”, komentuje swoją postawę skromny strażak z Sobina. To przygotowanie strażaków-ochotników do udzielania pomocy w każdych okolicznościach to wielki walor, na który od dawna zwraca się uwagę w gminie Polkowice.
Wsparcie gminy w postaci licznych szkoleń przynosi efekty. W tym konkretnym zdarzeniu właśnie te umiejętności przydały się w ratowaniu ludzkiego życia – podkreśla burmistrz Łukasz Puźniecki. Okazuje się, że nasi strażacy pomagają także poza gminą Polkowice. Pan Wojciech jest najlepszym przykładem tego, że w warunkach zagrożenia ludzkiego życia, potrafił opanować stres i tak wykorzystać swoją wiedzę, aby skutecznie pomóc drugiej osobie. Myślę, że w otoczeniu takich osób możemy się czuć bezpieczni w naszej gminie – uważa zastępca burmistrza Polkowic do spraw społecznych Krzysztof Nester.
Poprzez: polkowice.eu
