Mężczyznę, który ukradł auto sprzed jednej z posesji przy ulicy Brzozowej w Legnicy zauważył pracownik obsługi kamer monitoringu miejskiego straży miejskiej. Namierzył poruszający się po drogach miasta samochód. Na wskazane miejsce natychmiast udała się policja, która szybko zatrzymała złodzieja. Okazało się, że nie tylko ukradł pojazd, ale też kierował nim pod wpływem alkoholu. Chwilę później mężczyzna usiłował dokonać kolejnej kradzieży. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu 5 lat za kratami.
Kilka dni temu w nocy, po otrzymaniu informacji od oficera dyżurnego legnickiej komendy o kradzieży auta na ul. Brzozowej, pracownik obsługujący kamery monitoringu miejskiego straży miejskiej zauważył je przemieszczające się po drogach miasta. Powiadomił o tym dyżurnego policji, który natychmiast skierował patrol we wskazane miejsce. „Oko” kamery obserwowało drogę, którą podążał kierowca, a operator informował funkcjonariuszy na bieżąco o miejscu położenia pojazdu.
Dzięki współpracy operatora monitoringu miejskiego i policjantów na ul. Parkowej funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali podejrzanego o kradzież 22-latka. Zanim jednak to się stało, kierujący pojazdem widząc stojący naprzeciw niego radiowóz i podbiegającego w jego kierunku policjanta, próbował uciec cofając. Został jednak zablokowany przez drugi radiowóz, który wjechał z drugiej strony ulicy. Okazało się, że mężczyzna nie tylko ukradł pojazd ale też kierował nim, mając ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Cztery dni później ten sam mężczyzna na jednej z posesji w Rzeszotarach z zaparkowanego pojazdu chciał dokonać kradzieży elektronarzędzi. Został jednak powstrzymany przez właściciela pojazdu i przekazany wezwanym na miejsce policjantom Komisariatu Policji w Chojnowie. – informuje asp. Katarzyna Baniewska z KMP w Legnicy.
Mężczyzna usłyszał już trzy zarzuty, za które grozi mu kara do 5 lat więzienia. Prokurator Rejonowy w Legnicy zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.