W Jędrzychowie będzie bezpieczniej. We wrześniu ma zakończyć się budowa chodnika, przy wyjątkowo ruchliwej drodze powiatowej, która stała się alternatywną dla wciąż budowanej trasy S-3. To niejedyna inwestycja w bezpieczeństwo mieszkańców tego sołectwa. Przetarg na kolejną jest w trakcie.
300-metrowy odcinek wraz ze zjazdami i kanalizacją deszczową poprawi bezpieczeństwo w samym centrum miejscowości. Rozpoczął się drugi etap inwestycji. Praca na budowie wre mimo upałów.
Zaawansowanie prac nas zadowala. Ważne, aby w krótkim czasie udało się zakończyć tę inwestycję, aby wszyscy użytkownicy tej drogi w jak najmniejszym stopniu odczuwali utrudnienia z tym związane. Zdajemy sobie sprawę z natężenia ruchu na tym odcinku szczególnie w godzinach szczytu. Mieszkańców oraz kierowców prosimy o cierpliwość – mówi Kamil Ciupak, starosta polkowicki.
Jak zapewnia wykonawca, przy takim postępie prac chodnik powinien być gotowy we wrześniu. Budowa tych 300 metrów chodnika kosztuje około 365 tysięcy złotych. Jest ona finansowana z budżetu gminy Polkowice.
Polkowickie starostwo zapowiada, że to nie koniec inwestycji drogowych w tej miejscowości. W tym roku zaplanowano utworzenie utwardzonej ścieżki pieszo-rowerowej, która połączy wieś na odcinku od ruin jędrzychowskiego zamku do Nowego Dworu. Ruch był tu znacznie utrudniony ze względu na aleję dębową przy drodze powiatowej. Inwestycję sfinansuje gmina Polkowice.
– Przez lata mieszkańcy, aby udać się do własnych domów musieli, z duszą na ramieniu, przemieszczać się bardzo niebezpieczna jezdnia bądź poboczami, rowami czy łąkami. Od pierwszych dni naszej służby pracujemy nad poprawa bezpieczeństwa w tym sołectwie, czego dzisiaj mamy efekty. Powstają kolejne odcinki chodnika w centrum sołectwa, jak również pracujemy nad tym, by w bezpieczny sposób skomunikować dwie, oddalone od siebie części. Powstaną również wyniesione przejścia dla pieszych, na co pozyskałem pozytywną opinię Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Polkowickiego. Dodatkowo pracujemy nad tym, by przebudować niebezpieczne rozwidlenie – opowiada Mariusz Zybaczyński, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Polkowicach.
W tej chwili trwają procedury przetargowe. Władze powiatu polkowickiego angażują się również w inne inwestycje drogowe na terenie gmin i ich sołectw.
– Siatka chodników w naszym powiecie jest niekompletna. Szczególnie dotyczy to sołectw. Warto podkreślić, że nie zawsze zarządcą danej drogi jest gmina czy powiat. Na terenie naszego powiatu są również drogi krajowe i wojewódzkie. Staramy się rozmawiać ze wszystkimi podmiotami, by umożliwiać, a nie blokować modernizację tych dróg czy budowę chodników, których naprawdę brakuje. Rozmawiamy tak z władzami województwa, by przejmować niektóre drogi i wówczas móc je remontować, tak jak w przypadku drogi nr 331 relacji Polkowice-Żelazny Most. Współpracujemy także z gminami, aby im ułatwiać działania inwestycyjne w otoczeniu dróg powiatowych. Wszystko oczywiście po to, by jak najskuteczniej zadbać o komfort i bezpieczeństwo mieszkańców – dodaje – Jan Wojtowicz, wicestarosta polkowicki.
Poprzez: polkowice.eu