W Jastrzębiu-Zdroju odbyło się spotkanie włodarzy gmin zrzeszonych w Stowarzyszeniu Gmin Górniczych w Polsce (SGGP). W spotkaniu wziął udział były premier polskiego rządu, prof. Jerzy Buzek. Gmina Polkowice jest jednym z dwóch dolnośląskich samorządów należących do SGGP.
Głównym tematem rozmów w Jastrzębiu-Zdroju była kwestia transformacji terenów, na których ustała, lub właśnie wygasa działalność górnicza. O koniecznej transformacji, zmianach z tym związanych i środkach, jakie na ten cel przeznacza Unia Europejska. Jednym ze źródeł finansowania tych działań jest europejski Fundusz na rzecz Sprawiedliwej Transformacji.
Fundusz przewiduje dodatkowych dziesięć miliardów złotych tylko na transformacje Górnego Śląska. To są ogromne pieniądze, które trzeba wydać i kompletnie rozliczyć do 2026, a resztę do 2030 roku. Czasu mamy mało. Dlatego trzeba mieć projekty związane z synergią w poszczególnych gminach, również takie, które dadzą mieszkańcom innych górniczych regionów Polski poczucie, że to są ich projekty – tłumaczył prof. Jerzy Buzek eurodeputowany, członek Komisji Przemysłu Badań Naukowych i Energii.
W spotkaniu wzięli także udział prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman, wicemarszałek Województwa Śląskiego Anna Jedynak, dyrektor Departamentu Rozwoju i Transformacji Regionu Małgorzata Staś, przewodniczący podkomisji stałej do spraw Sprawiedliwej Transformacji poseł Krzysztofem Gadowskim, oraz szefowie górnośląskich gmin górniczych.
Najwyższy czas, aby te pieniądze się pojawiły. Ważne, aby były one dzielone tak, aby każda gmina mogła z nich skorzystać, bo potrzeby są ogromne – podkreślała prezydent Anna Hetman, przewodnicząca zarządu SGGP.
Zarząd Województwa Śląskiego przyjął już harmonogram naborów. Początkiem kwietnia mają zostać ogłoszone pierwsze konkursy na środki europejskie w województwie śląskim. Długie miesiące przygotowywania dokumentów i negocjacji pozwoliły zdobyć sporo wiedzy na temat środków dedykowanych regionom górniczym na transformację.
Są jednak i obawy górnośląskich gmin górniczych, dotyczące głównie kwestii własnościowych terenów pogórniczych, ich przekształcania oraz konieczności sfinansowania wkładu własnego przy realizowanym projekcie.
O złożoności problemu i trudnym dialogu ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń mówił podczas spotkania m.in. prezydent Bytomia Mariusz Wołosz, wskazując trudności, z jakimi na co dzień mierzy się Bytom. Niepokojącą kwestią starania się o wydanie nowej koncesji na złoże Żory-Warszowice, podzielił się wójt Pawłowic Franciszek Dziendziel, przewidując możliwością utraty środków z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Sytuacja dotyczy Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W momencie udzielenie nowej koncesji na eksploatację złoża cały region straci szansę na dodatkowe dedykowane fundusze na transformację szeroko rozumianego przemysłu wydobywczego.
Zdaniem samorządowców górnośląskich biorących udział w tym spotkaniu, istotnym elementem dialogu między państwem a samorządem jest traktowanie gmin górniczych jako partnera w dyskusji. Wójt gminy Mszana zauważył na przykład, że argumenty włodarzy są często pomijane w debacie dotyczącej istotnych kwestii dla gmin górniczych.
Po raz kolejny uczestnikiem spotkania organizowanego przez SGGP był burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.
Przystąpiliśmy do stowarzyszenia ze względu na górniczy charakter naszej gminy i z zainteresowaniem przysłuchujemy się tematom poruszanym podczas kolejnych spotkań stowarzyszenia. Tym razem dotyczyły one głównie transformacji terenów poindustrialnych na terenie Górnego Śląska, ale poprzednie dotyczyło rozwoju kopalń na terenie Lubelszczyzny. W planach jest także zorganizowanie spotkania poświęconego Zagłębiu Miedziowemu – informuje burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.
Stowarzyszenie Gmin Górniczych w Polsce powstało w 1999 roku. Celem statutowym stowarzyszenia są m.in. wspólne działania na rzecz ochrony interesów gmin górniczych oraz wspieranie ich rozwoju gospodarczego. Na Dolnym Śląsku do SGGP oprócz gminy Polkowice należy gmina Grębocice.
UG Polkowice - mat. pras.
