W Garncarsku w Gminie Sobótka usunięto z przestrzeni publicznej pomnik upamiętniający poległych żołnierzy Armii Czerwonej. Za tym działaniem mają pójść kolejne. IPN rozpoznał już około 60 podobnych obiektów na terenie Polski.
Przypomnijmy, że prezes Instytutu Pamięci Narodowej zaapelował do samorządów o usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia bądź daty symbolizujące komunizm.
Najwyższy czas nadrobić zaległości w tej dziedzinie. Instytut Pamięci Narodowej służy pomocą w weryfikacji nazw ulic, placów itp. podlegających zmianie zgodnie z obowiązującym prawem – zaapelował dr Karol Nawrocki.
Szef Instytutu Pamięci Narodowej wskazał również, że na naszych oczach historia staje się żywym doświadczeniem. Przebrani w mundury Federacji Rosyjskiej, z Leninem i Stalinem w głowach i sercach, rosyjscy żołnierze „wyzwalają” Ukrainę, mordując kobiety, dzieci i zabijając żołnierzy niepodległego państwa.
Sowieckie pomniki wciąż kłują w oczy
Pomniki i nazwy ulic nawiązujące do poprzedniej epoki miał zniknąć z przestrzeni publicznej na mocy ustawy dekomunizacyjnej z 2016 roku.
Niestety na takie pomniki nadal możemy natknąć się nawet we Wrocławiu. Sowieckie czołgi witają wjeżdżających do Wrocławia.
Sowieckie czołgi witają wjeżdżających do Wrocławia. Powinny zniknąć? [FELIETON]