Akumulatory, narzędzia oraz butelki z whisky to główne łupy 20-latka, który usłyszał już zarzuty na polkowickim komisariacie. komendzie w związku z kradzieżami i włamaniem. Dobrze znany funkcjonariuszom polkowiczanin może trafić do więziennej celi nawet na 10 lat.
– Włamanie do piwnicy sprzed kilku dni i liczne kradzieże w polkowickich sklepach wielkopowierzchniowych, podczas których zawsze ze sklepowej półki znikało 1,5 litra whisky znanego producenta. Te wszystkie czyny, jak wynika ze zgromadzonego przez polkowickich policjantów materiału dowodowego, są czynem tego samego człowieka. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach w wyniku podjętych czynności operacyjnych zatrzymali 20-letniego mieszkańca Polkowic, któremu następnie udowodnili zarówno włamanie do piwnicy przy ulicy Hubala w Polkowicach, jak i siedem przypadków kradzieży sklepowych. Niespełna dwa miesiące przestępczej działalności zatrzymanego mężczyzny spowodowało łączne straty w wysokości blisko 2200 złotych. Policjantom udało się odzyskać część ze skradzionego mienia, które już zostało przekazane prawowitym właścicielom – informuje oficer prasowy KPP w Polkowicach, Przemysław Rybikowski.
Los mężczyzny jest teraz w rękach sądu. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.