O powrocie do zajęć, celach indywidualnych i drużynowych i najbliższym rywalu KGHM Zagłębia w PKO Ekstraklasie porozmawialiśmy napastnikiem „Miedziowych”, Patrykiem Szyszem.
Trenujecie już całym zespołem, powiedz jakie są nastroje w drużynie? Głód rywalizacji czuć pewnie z daleka.
Tak, już dwa tygodnie temu wróciliśmy do treningu, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni, bo każdy z zawodników czekał na powrót na boisko. Nastroje w drużynie są bardzo dobre. Każdy jest szczęśliwy, że wróciliśmy do zajęć i już nie możemy doczekać się pierwszego meczu.
Miałeś problemy z utrzymaniem formy podczas przerwy? Jak wyglądał Twój dzień i nad czym najbardziej się skupiałeś?
Udało się bez problemu z utrzymaniem formy. Mieliśmy indywidualne rozpiski, byliśmy w treningu indywidualnym, wszystko było kontrolowane przez trenerów. Na dobrą sprawę nikt nie wiedział, kiedy możemy wrócić do treningów, więc musieliśmy utrzymywać dobra dyspozycje. W czasie tej nieprzewidzianej przerwy w rozgrywkach miałem dobre warunki do treningu indywidualnego. Skupiałem się na treningach wyznaczonych przez trenerów.
Jak wyglądają teraz przygotowania? Są to już przygotowania ukierunkowane na najbliższego rywala czy jeszcze wracacie do tego nad czym pracowaliście w Turcji?
W pierwszym tygodniu treningi były wprowadzające, w mniejszych grupach i ukierunkowane na to, by na nowo poczuć radość z gry w piłkę. W tym tygodniu mogliśmy już trenować na 100 procent, gdzie były duże i małe gry. Na ten moment nie skupiamy się na rywalu. Chcemy dobrze przepracować najbliższe tygodnie, a na meczu z Pogonią skupimy się niedługo.
Najbliższy rywal Pogoń Szczecin co możesz powiedzieć o tej drużynie?
Pogoń to drużyna, która chce grać ładna piłkę. Zajmują 6. miejsce w tabeli. U siebie przegraliśmy mecz 0:1. Jedno jest pewne, że będzie to bardzo trudne spotkanie, ale jedziemy tam po pełna pulę i chcemy się zrewanżować za poprzedni mecz.
Do końca fazy zasadniczej cztery mecze i cztery punkty do odrobienia, by być w ósemce. Wierzysz, że jeszcze jest szansa na wskoczenie do górnej połowy tabeli i walkę o wyższe lokaty na koniec sezonu?
Cały czas wierzymy w to, że odrobimy straty i osiągniemy nasz cel. W każdym meczu będziemy o to walczyć. Musimy dobrze się przygotować do powrotu. Podochodzimy do tego z dobrym nastawieniem i wiem, że to powinno przynieść efekty. Cele na najbliższe tygodnie to jak najlepsze przygotowanie się do powrotu sezonu, bo wiadomo, że tego grania będzie dużo. Przede wszystkim chcemy wygrywać mecze i punktować, a zarazem osiągnąć wyznaczony cel, czyli górna ósemkę.
Cel zespołu znamy, a jaki jest cel Patryka Szysza?
Chciałbym rozegrać jak najwiecej minut i pomóc drużynie w osiągnięciu celu poprzez dobra grę na boisku.
Poprzez: biuro prasowe Zagłębie Lubin