Wichury jakie miały miejsce ostatniej doby nie wyrządziły dużych szkód na terenie gminy Lubin. Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej interweniowały w wielu miejscowościach, jednak w żadnym z przypadków nie wystąpiło zagrożenie życia. Interwencje te najczęściej polegały na usuwaniu powalonych drzew i uszkodzeń poszycia dachów.
Jak podaje Urząd gminy Lubin strażacy usuwali drzewa z dróg krajowych, jak na przykład w Miłosnej, dróg powiatowych w Szklarach Górnych, Składowicach oraz dróg gminnych i dojazdach do posesji. Na drodze z Ustronia do Dąbrowy Górnej oprócz drzewa, trzeba było usunąć także powalony słup energetyczny. W Szklarach Górnych usuwano uszkodzenia poszycia dachu na budynku gospodarczym, a w Raszówce na budynku mieszkalnym.
– Niestety wiatr momentami był bardzo silny a wszystko zwiewało w kierunku wejścia do klatki schodowej. Cud że nikomu nic się nie stało. Pamiętajcie że my strażacy jesteśmy dla Was! I dla Waszego bezpieczeństwa! Strach pomyśleć co by było, gdyby element opierzenia spadł komuś na głowę… Nie bójcie się wzywać pomocy. Pod numerem 112 weryfikują zgłoszenia i naprawdę nie ma się co martwić wezwaniem służb ratunkowych. Często możemy uratować komuś życie i zdrowie! – apeluje Damian Dobrowolski, prezes OSP Raszówka.