O niebezpiecznych pozostałościach z czasów wojny policjantów poinformowali leśnicy, którzy zauważyli niewybuch w okolicach miejscowości Wilków.
Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi otrzymał informację od leśników, że podczas prac w lesie w okolicach miejscowości Wilków, został znaleziony prawdopodobnie niewybuch. Na miejsce niezwłocznie został skierowany patrol policji w skład, którego wchodził funkcjonariusz o specjalistycznym wyszkoleniu minersko-pirotechnicznym. Wstępna ocena specjalisty, potwierdziła, że jest to granat moździerzowy pochodzący prawdopodobnie z czasów wojny. Do Wilkowa wezwano specjalistyczny patrol saperski, a do czasu jego przybycia miejsce, w którym znajdowało się niebezpieczne znalezisko zabezpieczali mundurowi. Kolejnego dnia na miejsce przybyli saperzy, którzy zabezpieczyli niewybuch i wywieźli na poligon celem jego neutralizacji.
Niewybuchy mogą być śmiertelnie niebezpieczne! Pozostałości z okresu wojny, mimo wielu lat spędzonych głęboko w ziemi, nadal mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem dotykać ani przenosić, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy nim grozi wybuchem, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią osoby przebywającej w jego pobliżu. W przypadku znalezienia jakiegokolwiek niewybuchu lub amunicji należy natychmiast powiadomić Policję, a do czasu przybycia funkcjonariuszy zabezpieczyć to miejsce i nie dopuścić, by inne osoby nieświadome zagrożenia naraziły się na niebezpieczeństwo. Następnie policjanci będą zabezpieczać takie znalezisko do czasu przyjazdu specjalistycznego patrolu saperskiego, który zabierze przedmioty do detonacji lub zneutralizuje je na miejscu.
Złotoryjscy policjanci zatrzymali kierującego samochodem osobowym posiadającego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna został zatrzymany do policyjnej kontroli na terenie gminy Pielgrzymka. W trakcie sprawdzania posiadanych przez kierującego uprawnień policjanci ustalili, że mężczyzna nie powinien wsiadać za kierownicę jakiegokolwiek pojazdu mechanicznego, bowiem w tym roku sąd w Bolesławcu wydał wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Kierujący został poinformowany o popełnionym przez niego przestępstwie. Policjanci przekazali samochód osobie wskazanej przez kierowcę, który za popełniony czyn będzie odpowiadał przed sądem. 32-latkowi grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl