Czy można iść na działkę? To jedno z pytań, z jakim polkowiczanie dzwonią ostatnio najczęściej do dyżurnego Komendy Straży Miejskiej.
W walce z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa mają pomóc m.in. obostrzenia dotyczące gromadzenia się i przemieszczania. Możemy wyjść do pracy, sklepu, lekarza czy apteki, a także w związku z wolontariatem. A na działkę?
Nie ma w tych obostrzeniach mowy o zakazie wychodzenia na działkę – mówi komendant Straży Miejskiej w Polkowicach Artur Gałuszka. Jednak każdą taką sprawę rozpatrujemy indywidualnie. Gdy ktoś przemieścił się na działkę, bo musi na przykład nakarmić zwierzęta, wówczas nie poniesie za to konsekwencji. Niedopuszczalne jest jednak organizowanie tam zgromadzeń czy imprez towarzyskich.
Jak podkreślają komendant SM i oficer prasowy KPP, w sytuacji rażącego naruszenia obowiązujących przepisów stosowane będą sankcje karne. Nie o karanie jednak chodzi, ale o zachowanie zdrowego rozsądku. W trosce o wspólne bezpieczeństwo.
Funkcjonariusze egzekwując obowiązujące obecnie ograniczenia, nakazy i zakazy często przeprowadzają z mieszkańcami jedynie rozmowy dyscyplinujące – dodaje oficer prasowy polkowickiej policji Przemysław Rybikowski.