W Lubinie ogłoszono przetarg na budowę nowej kładki nad aleją Komisji Edukacji Narodowej. Mieszkańcy miasta będą dzięki temu mogli dostać się pieszo z centrum na Przylesie. Koniec prac i oddanie kładki do użytku planowane jest na koniec przyszłego roku.
Jeszcze 10 miesięcy temu obiekt ten należał do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czyli tak naprawdę do rządu. 31 grudnia został on przekazany marszałkowi województwa dolnośląskiego i to on jest teraz właścicielem i dysponentem tej kładki oraz drogi, która się pod nią znajduje – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński. – Od razu jak dowiedzieliśmy się, że takie będą zamierzenia rządu, żeby przekazać tę drogę województwu, rozpoczęliśmy rozmowy na temat budowy kładki. Skończyły się one pozytywnym rezultatem. Podjęliśmy decyzję, że sfinansujemy nową kładkę, a marszałek zdecydował, że pokryje koszty rozebrania starej kładki i w pakiecie wykona też remont kapitalny przejścia podziemnego pod al. KEN. Zależało nam, by nowa kładka była nie tylko wygodna, ale i wizualnie atrakcyjna – dodaje.
Lubin ogłosił przetarg na projekt kładki kilka miesięcy wcześniej. Mieszkańcy poprzez głosowanie na portalu miasta lubin.pl zadecydowali, jak powinna wyglądać nowa konstrukcja. Miasto aktualnie czeka na zgłoszenia firm chętnych do prac budowlanych nad aleją KEN. Oferty można składać w terminie do 28 października.
Wedle szacunków, na początku listopada zostanie wyłoniony wykonawca i dojdzie do podpisania umowy. Na wybudowanie kładki zwycięzca przetargu będzie miał 12 miesięcy.
Jak informuje Urząd Miejski w Lubinie, nowa konstrukcja kładki – mająca ponad 93 m – będzie na długości prawie 50 m podwieszona do pylonu stalowego o wysokości prawie 26 m od poziomu jezdni. Wejście na kładkę, jak dotychczas, będzie schodami z poziomu ul. Baligrodzkiej i al. KEN oraz bezpośrednio z poziomu ul. Pawiej. Dodatkowo od ul. Baligrodzkiej zainstalowana zostanie winda.
źródło: lubin.pl