Policjanci z Lubina zatrzymali pijaną 80-latkę, która kierowała toyotą. Zgłaszający zdążył wyciągnąć kluczyki ze stacyjki samochodu seniorki, uniemożliwiając jej dalszą jazdę. Badanie alkomatem wykazało aż 1,5 promila alkoholu we krwi. Kobieta już straciła prawo jazdy, o jej dalszym losie zadecyduje sąd.
Dyżurny lubińskiej komendy został powiadomiony przez świadka, że jedną z ulic miasta jedzie prawdopodobnie nietrzeźwa kierująca.
Mężczyzna poinformował policjanta, że kobieta zatrzymała swoje auto, a on zabrał jej kluczyki i czeka na patrol.Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze wyczuli od kierującej silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma ona w swoim organizmie ponad 1,5 promila tej substancji. 80-letnia lubinianka przyznała się do spożywania alkoholu, który jednak nie przeszkodził jej wybrać się na przejażdżkę swoim samochodem. – informuje Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie.
Za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości funkcjonariusze zatrzymali kobiecie prawo jazdy. Teraz jej losem zajmie się sąd, a grozić jej może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Nie osądzajmy zbyt pochopnie . Nie straszmy paragrafami . Jeśli osoba cierpi na demencję starczą lub ma alzheimera . To miała prawo nie pamiętać , że wcześniej coś piła . A nawet jeśli piła , to mogła nie posiadać świadomości , iż był to alkohol .