Barwnie, wesoło i prawdziwie wiosennie było kilka dni temu w polkowickim parku miejskim, a to za sprawą czwartej edycji Polkowickiego Dnia Kolorowej Skarpetki.
W ten sposób przedszkolaki i uczniowie szkół podstawowych, a także podopieczni Warsztatu Terapii Zajęciowej włączyli się w obchody Światowego Dnia Zespołu Downa, solidaryzując się z osobami dotkniętymi tą niepełnosprawnością. Były występy artystyczne, popcorn i wiele innych atrakcji. W tym roku, po raz pierwszy, kolorowe skarpetki nie do pary, zawieszone zostały na sznurach w parku miejskim. Dzieci nie mogły się tego doczekać, ale najważniejsze jest to, że wiedziały, dlaczego to robią.
Wieszamy te skarpetki, żeby ludzie z Downem wiedzieli, że mamy do nich szacunek – mówi Sara, a jej koleżanka Hania dodaje: Żeby pokazać, że jesteśmy pomocni. Mówi jeszcze Emilia: To są osoby takie same jak my, tylko mają też inny gen, który powoduje, że wyglądają inaczej. I dopowiada Maja: Dzisiaj jest dzień osób z niepełnosprawnościami i wieszamy skarpetki, żeby wyrazić im taki szacunek, że są też osobami, które można polubić.
To było wyjątkowe wydarzenie dla podopiecznych Stowarzyszenia „Żyć Godnie”, uczestników Warsztatu Terapii Zajęciowej, wśród których są osoby z zespołem Downa.
To na przykład Tomek, który brawurowym tańcem na scenie amfiteatru porwał dziecięcą publiczność: Jestem bardzo dumny z dzieci. Nie jestem chory, jestem zdrowy i mam dobry humor – wyznaje z uśmiechem. Sylwia, także z WTZ, zaśpiewała dwie piosenki i nie był to jej pierwszy występ. Ucieszył ją widok tylu dzieci wieszających skarpetki: Jestem bardzo zadowolona. To jest takie bardzo podniosłe. Jestem dumna z tych dzieci, że one solidaryzują się z tymi osobami, że się integrują – podkreśla.
Skarpetki nie do pary wieszały nie tylko dzieci, ale także dorośli. Utożsamiamy się z osobami z zespołem Downa, chcemy pokazać, że takie osoby są wśród nas. Nie należy się ich bać. Mówimy, że różnorodność jest fajna – podkreśla wiceburmistrz Polkowic Krzysztof Nester. Organizatorem akcji była redakcja Gazety Polkowickiej. Różnorodność, akceptacja, integracja to hasła, które towarzyszą nam dzisiaj w parku miejskim, aby solidaryzować się z osobami z zespołem Downa. Frekwencja dopisała i mamy nadzieję, że pobijemy rekord z poprzedniej edycji, czyli 1000 skarpetek – przypomina Martyna Szylko z Gazety Polkowickiej.
Jedno jest pewne, wszystkie sznury zawieszone w parku miejskim między latarniami wypełniły się kolorowymi skarpetkami do ostatniego miejsca. Organizację akcji wspomogły polkowickie instytucje: w tym Przedszkole Miejskie nr 6, Stowarzyszenie Charytatywne „Żyć Godnie”, Fundacja Eudajmonia, Centrum Kultury, polkowicki Aquapark oraz sołtyska Moskorzyna Dorota Szubała.
- Światowy Dzień Zespołu Downa został ustanowiony w 2005 roku z inicjatywy Europejskiego Stowarzyszenia Zespołu Downa, a od 2012 roku organizowany jest pod patronatem Organizacji Narodów Zjednoczonych.
- Obchodzony jest 21 marca. To symboliczna data, gdyż osoby z zespołem Downa w 21. parze chromosomów zamiast dwóch, mają trzy chromosomy kształtem podobne do skarpetek, dlatego stały się symbolem akcji, która ma zachęcić ludzi do rozmowy na temat różnorodności, wyjątkowości, integracji i akceptacji.
Relacja: Urszula Romaniuk Foto: Tomasz Praski