Dzięki szybkiemu i skutecznemu działaniu legnickich policjantów udało się zatrzymać sprawcę brutalnego napadu na kobietę i odzyskać skradzione jej przedmioty. Namierzono sprawcę kradzieży i skradzione urządzenia ogrodnicze. Młody mężczyzna bez żadnego powodu zdewastował sklep polewając półki z towarami płynem do odstraszania dzików.
- Około godz. 2:00 na numer alarmowy zadzwonił legniczanin, informując operatora WCPR, że na jednej z ulic w Legnicy, kobieta wybiegła z bramy i woła o pomoc. Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani funkcjonariusze, którzy od razu przystąpili do działania. Policjanci rozpytując kobietę dowiedzieli się, że nieznany jej mężczyzna wciągnął ją do klatki schodowej, zadał jej kilka uderzeń w twarz i zabrał złoty łańcuszek, pierścionki oraz telefon komórkowy. Wartość strat jakie oszacowała wynoszą blisko 20 tysięcy złotych. Funkcjonariusze od razu podjęli działania zmierzające do ustalenia sprawcy tego czynu. Do poszukiwań włączyli się funkcjonariusze operacyjni z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu, którzy błyskawicznie wytypowali mężczyznę. O świcie policjanci siłowo weszli do jednego z mieszkań w Legnicy, gdzie zatrzymali podejrzanego o rozbój. Mężczyzna kompletnie nie spodziewał się tak szybkiej wizyty kryminalnych, stąd nie zdążył się pozbyć dowodów przestępczej działalności. W trakcie dokładnego sprawdzenia mężczyzny oraz jego pomieszczeń mieszkalnych funkcjonariusze ujawnili i odzyskali skradzione mienie. 46-latek usłyszał zarzut rozboju i uszkodzenia ciała w warunkach tzw. recydywy. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Legnicy zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 2,5 roku pozbawienia wolności.
- Bezpośrednio po otrzymaniu zgłoszenia w sprawie kradzieży dokonanych na terenie Legnicy policjanci przystąpili do wykonania czynności służbowych zmierzających do ustalenia sprawcy oraz odzyskania mienia. Jak ustalono łupem sprawcy padła przyczepa samochodowa, traktor do koszenia trawy oraz piła spalinowa. Straty, jakie ponieśli pokrzywdzeni, opiewają na kwotę ponad 13 tysięcy złotych. Wnikliwa praca operacyjna policjantów Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Legnicy doprowadziła do zatrzymania sprawcy, którym okazał się 34-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. Z akt wynika, że sprawca był doskonale znany legnickim funkcjonariuszom. Sprawdzenie danych w policyjnych systemach potwierdziło jego kryminalną przeszłość. Jak ustalono mężczyzna niedawno opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za kradzieże oraz włamania. Jednak mężczyzna wolnością nie nacieszył się zbyt długo, dość szybko podjął decyzję o powrocie do swojego niezgodnego z prawem fachu. Na domiar złego mundurowi przy mężczyźnie ujawnili susz roślinny. Przeprowadzone badanie potwierdziło, że ujawniona substancja to nic innego jak marihuana w ilości kilku gramów. Jednak to nie koniec kłopotów mężczyzny, gdyż jak ustalono był on w posiadaniu dokumentów i kart płatniczych, które uprzednio ukradł. Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili 34-latkowi łącznie 3 zarzuty w warunkach tak zwanej recydywy. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
- Do sklepu przy ulicy Lotniczej w Legnicy wszedł mężczyzna. Nie był on jednak zainteresowany zakupami, a wręcz odwrotnie, wszedł z zamiarem zniszczenia towaru. Mężczyzna posiadał przy sobie buteleczkę z substancją do odstraszania dzików. Podszedł do kasy rozlał płyn na towar znajdujący się przy kasach. Taka substancja nie tylko ma niewyobrażalnie brzydki zapach, ale przede wszystkim jest niezwykle trudna do wywabienia. Zneutralizować zapach może tylko kosztowne ozonowanie i remont. Właściciel sklepu wycenił straty na około 300 tysięcy złotych. Policjanci z Legnicy po uzyskaniu nagrania z monitoringu sklepowego udostępnili wizerunek sprawcy z prośbą pomoc w jego identyfikacji. Dzięki doskonałej współpracy z lokalnymi mediami i zaangażowaniu społeczeństwa, personalia mężczyzny zostały ustalone i został zatrzymany przez legnickich funkcjonariuszy. 26-latek usłyszy zarzuty zniszczenia mienia. Mężczyzna przyznaje się do winy, jednak nie chciał wytłumaczyć powodu swojego działania. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, a legniccy policjanci wciąż prowadzą ustalenia, aby dowiedzieć się, czy mężczyzna działał sam, czy może na czyjeś zlecenie. Przestępstwo zniszczenia mienia jest zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl