To był świetny tydzień dla naszych drużyn! Wygrywali piłkarze, siatkarze i koszykarki! Zawiodło tylko Zagłębie, które miało przed sobą trudne zadanie, bo do Lubina przyjechał lider ze Szczecina. W pierwszej lidze zwyciężyły Miedź Legnica i Chrobry Głogów. W drugiej zaś KS Górnik Polkowice powstrzymał rozpędzonego lidera. Koszykarki CCC Polkowice, także zwycięskie.
To był dobry weekend dla lokalnego sportu.
- CCC Polkowice – Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin 69:59 (17:12, 19:17, 13:13, 20:17)
CCC: Filip 21, Stallworth 12, Conde 11, Spanou 11, Robinson 7, Gajda 4, Bojović. Trener: Maroś Kovačik
Pszczółka: Peterson 20, Popović 14, Labuckienė 13, Szott-Hejmej 7, Degbeon 5, Trzeciak, Adamowicz, Pawłowska, Sklepowicz. Trener: Krzysztof Szewczyk
Zagłębie przegrało po bramce straconej na samym początku spotkania. Mimo tego piłkarze Martina Seveli nie potrafili odpowiedzieć na te trafienie Adama Buksy z szóstej minuty. Zagłębie przycisnęło w ostatnich dwudziestu minutach, ale zabrakło spokoju w polu karnym i ostatecznie trzy punkty pojechały do Szczecina.
- Zagłębie Lubin 0:1 Pogoń Szczecin
Bramki: Adam Buksa 6′
Zagłębie: 30. Dominik Hładun – 44. Alan Czerwiński, 2. Bartosz Kopacz, 33. Ľubomír Guldan, 3. Saša Balić – 7. Saša Živec (90, 5. Maciej Dąbrowski), 24. Jakub Tosik (78, 8. Łukasz Poręba), 99. Bartosz Slisz, 18. Filip Starzyński, 39. Damjan Bohar – 17. Patryk Szysz (81, 77. Asmir Suljić).
Pogoń: 1. Dante Stipica – 13. Kóstas Triantafyllópoulos, 23. Benedikt Zech, 55. Igor Łasicki – 2. Jakub Bartkowski, 27. Sebastian Kowalczyk, 28. Tomás Podstawski (79, 8. Damian Dąbrowski), 17. Zvonimir Kožulj, 15. Hubert Matynia – 18. Adam Buksa (80, 10. Adam Frączczak), 10. Srđan Spiridonović (72, 16. Santeri Hostikka).
żółte kartki: Balić, Guldan, Suljić – Buksa, Kožulj, Tomás Podstawski, Kowalczyk.
Co warte zaznaczenia „Miedzianka” przegrywała w dwudziestej piątej minucie spotkania po trafieniu Gancarczyka. Potem strzelali już tylko gospodarze, którzy nie dali szans Stomilowi i odnieśli pewne zwycięstwo. Miedź dołącza tym samym do ścisłej czołówki pierwszej ligi. Piłkarze trenera Dominika Nowaka wydają się wracać na ścieżke prowadzącą do ekstraklasy, w której grali w poprzednim sezonie.
- Miedź Legnica 4:1 Stomil Olsztyn
Bramki: Warcholak 33, Sabala 45, Łukowski 49, Kort 84 – Gancarczyk 25
Miedź: Łukasz Załuska – Paweł Zieliński, Damian Byrtek, Nemanja Mijušković, Marcin Warcholak – Maciej Śliwa (63, Patryk Makuch), Adrian Purzycki (86, Krzysztof Danielewicz), Marquitos, Jakub Łukowski (68, Dawid Kort), Henrik Ojamaa – Valerijs Sabala.
Stomil: Piotr Skiba – Janusz Bucholc, Wiktor Biedrzycki, Rafał Remisz, Jakub Mosakowski – Mateusz Gancarczyk (61, Eric Molloy), Maciej Pałaszewski, Waldemar Gancarczyk, Grzegorz Lech (76, Mateusz Cetnarski), Artur Siemaszko (64, Oktawian Skrzecz) – Szymon Sobczak.
Żółte kartki: Mijuśković, Purzycki, Śliwa – W.Gancarczyk, Bucholc, Biedrzycki, Molloy
To są niezwykle ważne trzy punkty dla drużyny Chrobrego. Zwycięstwo co prawda niezbyt okazałe, a bramka zdobyta z rzutu karnego, jednak jest ono niezwykle cenne, bo gdzie szukać punktów jak nie w starciu z takim rywalem jak zespół z Chojnic. Chojniczanka w tym sezonie, także nie notuje zbyt wielu dobrych występów i zajmuje czternaste miejsce w ligowej tabeli. To był mecz z kategorii tych o „sześć” punktów, dlatego to zwycięstwo jest niezwykle ważne w kontekście dalszej walki o utrzymanie. Chrobry na te chwile zajmuje przedostatnie miejsce w lidze.
- Chrobry Głogów 1:0 Chojniczanka Chojnice
Bramki: Michał Ilków-Gołąb 42 (k)
Chrobry: 25. Michał Szromnik – 18. Michał Ilków-Gołąb, 31. Oliver Práznovský, 26. Łukasz Góra, 32. Przemysław Stolc – 7. Miłosz Kozak (88, 3. Michał Michalec), 8. Szymon Drewniak, 16. Robert Mandrysz, 19. Marcel Ziemann (70, 87. Damian Piotrowski) – 11. Mikołaj Lebedyński (80, 99. Damian Kowalczyk), 27. Adrian Benedyczak.
Chojniczanka: 27. Andrzej Witan – 43. Michal Obročník, 26. Mateusz Bartosiak, 85. Hubert Wołąkiewicz (24, 4. Matic Žitko), 2. Kamil Sylwestrzak – 21. Emil Drozdowicz (82, 17. Tomasz Mikołajczak), 20. Oskar Paprzycki, 68. Bartosz Wolski, 13. Toni Conejo (67, 11. Janusz Surdykowski), 94. Aghwan Papikjan – 14. Mateusz Kuzimski.
żółte kartki: Ilków-Gołąb, Góra, Benedyczak – Papikjan, Kuzimski.
To co najbardziej boli w spotkaniu Górnika Polkowice to fakt, że nie udało się polkowiczanom odnieść zwycięstwa, które było właściwie na wyciągnięcie ręki. Gospodarze prowadzili dwukrotnie, ale niestety dwukrotnie, także prowadzenie oddali. Resovia to jednak lider tabeli i z pewnością taki punkt należy przyjąć z szacunkiem, choć z pewnością pozostaje lekki niedosyt.
- Górnik Polkowice 2:2 Resovia Rzeszów (1:1)
Bramki: Zalepa 10′(sam), Bancewicz 59′ – Świderski 18′, Krykun 83′
Górnik: Kopaniecki – Opałacz, Azikiewicz (86. Magdziak), Szuszkiewicz (75. Ekwueme), Kowalski-Haberek, Baranowski (89. Osiadły), Bancewicz (82. Fryzowicz), Radziemski, Wacławczyk, Bednarski, Mucha
Resovia: Daniel – Mikulec, Kubowicz, Kaliniec (77. Makowski), Radulj, Płatek (85. Hajduk), Geniec, Dziubiński, Zalepa, Świderski (59. Krykun), Feret (78. Twardowski)
Dariusz Nowakowski