Niestety wszystko na to wskazuje. W związku ze skutkami ekonomicznymi spowodowanymi pandemią koronawirusa czołowa polska firma obuwnicza prawdopodobnie postanowiła wycofać się z finansowania grupy na rok przed wygaśnięciem trzyletniej umowy.
Takie informacje płyną z mediów zagranicznych. Najpierw poinformowała o tym słynna włoska gazeta, poświęcona właśnie tematyce sportu „La Gazetta Dello Sport”. Następnie informacja nabrała wiarygodności po publikacji portalu cyclingnews.com. Menedżer grupy Jim Ochowicz już rozpoczął poszukiwania sponsora tytularnego, który mógłby CCC zastąpić.
Grupa kolarska, wciąż może liczyć na wsparcie firmy Giant, czyli jej mniejszego partnera. Ta zajmuje się produkcją rowerów. Kolarze zgodzili się nawet na obniżki pensji, ale niestety wszystko wskazuje na to, że był to ostatni rok polskiej grupy kolarskiej w peletonie. Według wielu mediów wynagrodzenie kolarzy CCC do końca bieżącego sezonu zostało obniżone o 50%, ale nie wypłacono im jeszcze pieniędzy za kwiecień… Zgodnie z przepisami Międzynarodowej Unii Kolarskiej zawodnicy elity nie mogą zarabiać mniej niż 38 tys. euro rocznie.
Decyzja o zawieszeniu finansowania grupy kolarskiej dla fanów tego sportu jest nieco przytłaczająca. W poprzednim sezonie ekipa CCC była pierwszą w historii polską drużyną uczestniczącą w Tour de France. Mało tego jej gwiazdami są tacy kolarze jak mistrz olimpijski z Rio de Janeiro Belg Greg Van Avermaet, wicemistrz świata Włoch Matteo Trentin oraz Rosjanin Ilnur Zakarin. W 28-osobowym składzie jest pięciu Polaków: Łukasz Wiśniowski, Szymon Sajnok, Kamil Gradek, Kamil Małecki i Michał Paluta.
Z powodu pandemii koronawirusa kolarze elity nie ścigają się od połowy marca. Do rywalizacji mają wrócić 1 sierpnia.