70-latek i 28-latek są podejrzewani o zabójstwo psa ze szczególnym okrucieństwem. Sadyści używając siekiery zadali bezbronnemu zwierzęciu kilka uderzeń i ukryli ciało psa w komórce na drewno. Mogą spędzić w więzieniu 5 lat.
Pod koniec ubiegłego tygodnia kobieta poinformowała dyżurnego głogowskiej policji o zabiciu psa. Funkcjonariusze zweryfikowali podejrzenia zgłaszającej, które niestety okazały się prawdą. Do bestialskiego czynu doszło na terenie jednej z posesji w Kromolinie (gm. Żukowice)
– Z relacji zgłaszającej wynikało, że właściciel psa 70 letni mieszkaniec powiatu głogowskiego, uśmiercił go w komórce na drewno zadając mu kilka uderzeń obuchem siekiery, a drugi z mężczyzn ukrył zwierzę pod folią. Na miejscu wykonano czynności procesowe z udziałem lekarza weterynarii – informuje oficer prasowy KPP w Głogowie, Łukasz Szuwikowski.
Sprawców zatrzymano i przewieziono do policyjnego aresztu. Jak się później okazało, byli pijani. O losie mężczyzn zadecyduje teraz sąd. Grozi im do 5 lat więzienia. Na ten moment 70-latka aresztowano na dwa miesiące.