W tym roku, wyjątkowo, najważniejsze polskie wydarzenie polityczno-gospodarcze, jakim jest Forum Ekonomiczne – zostało przeniesione z Krynicy do Karpacza. Czy to oznacza, że tematy ważne dla Dolnego Śląska mają szczególne miejsce podczas paneli dyskusyjnych?
Dolny Śląsk, a szczególnie okolice Turowa oraz Zagłębia Miedziowego, to region silnego rozwoju klastrów energii, dzięki którym powstaje coraz więcej nowoczesnych elektrowni opartych o OZE. Cieszą zatem deklaracje ministra Ireneusza Zyski oraz prezesa Klastra Zgorzeleckiego Alberta Gryszczuka, którzy zgodnie podkreślili, że urynkowienie klastrów energii i oparcie na nich energetyki rozproszonej, to kierunek, w którym muszą pójść prace legislacyjne.
Zdaniem ministra rolnictwa i rozwoju wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego również wieś polska ma ogromny potencjał energetyczny dla źródeł średniej wielkości, wytwarzających energię z OZE. Jak celnie stwierdził minister rolnictwa – „wieś to zielona elektrownia”. Wydaje się, że klastry energii, zarówno na obszarach wiejskich, jak i miejskich, będą istotnym elementem dla transformacji wielu polskich regionów.
Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku powstaną przepisy, dzięki którym energia odnawialna wytworzona w ramach klastrów energii będzie tańsza od konwencjonalnej. Założenie jest takie, że klastry mają odpowiadać za zarządzanie lokalną siecią i w ten sposób odciążą operatorów sieci dystrybucyjnej i przesyłowej. Według rządowego pełnomocnika ds. OZE powinny one wziąć na siebie rozbudowę infrastruktury niskiego napięcia z zastosowaniem technologii smart grid, a także mogą rozwijać modele biznesowe uwzględniające rozliczanie taryf z zastosowaniem blockchainu.
Planowane przez rząd wskazanie rynkowi dłuższej perspektywy obejmującej okres do 2026 r., jeśli chodzi o aukcje, może pomóc w rozwijaniu inwestycji. Bazując na gwarancjach rozliczeń w systemie aukcyjnym, największą farmę fotowoltaiczną w Polsce, rozwija obecnie Zgorzelecki Klaster Energii – ZKlaster.
Światowa dynamika wzrostu generacji OZE wskazuje, że jest to najszybciej rozwijające się w ciągu ostatniej dekady źródło pozyskiwania energii. W krajach Europy Środkowo-Wschodniej istnieje duży potencjał do rozwoju energetyki odnawialnej. Niestety nie jest on objęty systemową transformacją energetyczną. Kraje regionu prowadzą raczej bierną politykę w zakresie tzw. energetyki obywatelskiej, niechętnie oddając energię odnawialną w ręce lokalnych społeczności, które powinny być właścicielami infrastruktury oraz zarządzać nią.
Podkreślić należy, że inwestycje, takie jak te z ZKlastra, przyczyniają się do budowania lokalnych rynków energii. Zdaniem prezesa Alberta Gryszczuka, powinno to skutkować zwiększeniem bezpieczeństwa dostaw energii i obniżania jej kosztów, poprawą stanu środowiska oraz ożywiania lokalnej gospodarki.
Lokalne inicjatywy energetyczne, takie jak klastry energii, spółdzielnie energetyczne czy prosumenci zbiorowi, nie rozwijają się jeszcze, poza chlubnymi wyjątkami, w pożądanym tempie. Uczestnicy dyskusji w Karpaczu odnieśli się do kluczowych problemów natury technicznej, ekonomicznej, społecznej i prawnej. Pozostaje oczekiwać, że przedstawione propozycje ich pokonania, szybko nabiorą kształtu obowiązujących przepisów.
Poprzez: smartgmina.pl