Policjanci w Lubinie zatrzymali pojazd, w którym były przewożone dzieci. Brak fotelików bezpieczeństwa był najmniejszym z problemów. Czwórka agresywnych bardzo młodych mężczyzn zaatakowała pracowników ochrony w jednej z lubińskich galerii handlowych.
- Kiedy obok oznakowanego radiowozu policyjnego przy ulicy J. Piłsudskiego w Lubinie przejechał bus marki Renault, funkcjonariusze Wydziały Prewencji przecierali oczy ze zdumienia. Zatrzymany do kontroli drogowej furgon kierowany był przez 44-letniego mężczyznę. Pojazd absolutnie nie powinien był znaleźć się na drodze, gdyż jego stan pozostawiał wiele do życzenia. Samochód w przednich kołach niemal nie miał powietrza, zaś tylne koło było niedokręcone i niekompletnie przymocowane. To jednak okazało się tylko częścią grozy. Włos mundurowych „zjeżył się” bardziej kiedy zajrzeli do środka auta. Na przednich fotelach podróżowało małżeństwo bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, natomiast z tyłu, na pojedynczym fotelu przykręconym do podłoża jedynie jedną śrubą, podróżowała dwójka dzieci w taki sposób, że 6-latek trzymał na kolanach swojego młodszego brata. Dzieci jechały bez żadnych fotelików i pasów bezpieczeństwa, zaś fotel, na którym siedzieli przechylał się na wszystkie strony. Na dalszą jazdę policjanci nie mogli pozwolić. 44-letni mieszkaniec Lubina został ukarany mandatem karnym w kwocie 1000 złotych, a na jego konto trafiło 20 punktów karnych.
- 15 maja br. w godzinach popołudniowych lubińscy policjanci zostali wezwani w okolicę jednej z galerii handlowych, gdzie według zgłoszenia ma przebywać grupa osób, która chwilę wcześniej dokonała pobicia pracowników ochrony. Po kilkunastu minutach, na jednym z przystanków funkcjonariusze zatrzymali całą czwórkę, dwóch nieletnich w wieku 15 lat, a także 17 i 22 latka. Okazało się, że wszyscy są mieszkańcami powiatu lubińskiego. Policjanci ustalili, że czterech młodych mężczyzn zachowywało się agresywnie na terenie jednej z galerii handlowych. Kiedy ochroniarze zwrócili im uwagę zostali przez nich brutalnie zaatakowani. Napastnicy bili ofiary pięściami i kopali po głowie. Pokrzywdzeni z licznymi obrażeniami ciała, zostali przewiezieni do szpitala. Dwóch sprawców usłyszało już zarzut pobicia, za co grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności. Pozostali sprawcy decyzją sądu rodzinnego zostali umieszczeni na trzy miesiące w ośrodku wychowawczym.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl