Mundurowi z Lubina uratowali kolejne życie. Przedwczoraj 68-latka, która była na lubińskiej komendzie załatwić swoje sprawy, wychodząc straciła przytomność. Konieczna była reanimacja. Lubińscy policjanci przywrócili 68-letniej kobiecie funkcje życiowe, a następnie przekazali pokrzywdzoną dla zespołu pogotowia.
W poniedziałek do Komendy Powiatowej Policji w Lubinie zgłosiła się 68-letnia kobieta, chcąc się poradzić. Po wykonaniu z nią czynności, policjantka odprowadzała seniorkę poza teren jednostki, aby bezpiecznie dotarła do domu. Zaraz po wyjściu kobieta zaczęła źle się czuć i zasłabła. Całe szczęście była przy niej nasza koleżanka z Referatu Wykroczeń, która wezwała pomoc. W pierwszej kolejności do pomocy ruszył funkcjonariusz pełniący służbę na stanowisku dyżurnego, a potem kolejni policjanci z Wydziału Kryminalnego. Po chwili u pokrzywdzonej ustały funkcje życiowe. Konieczna była krótka reanimacja, po której kobieta znów zaczęła oddychać i odzyskała przytomność – mówi st. asp. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP w Lubinie.
Finalnie 68-latkę zabrało pogotowie. W szpitalu wykonano badania, jej życiu nic już nie zagraża.
