Wczoraj późnym wieczorem, a dokładnie przed godz. 23:00 nastąpił trzeci w ciągu jednej doby wstrząs w kopalniach należących do koncernu KGHM.
W przeciwieństwie do dwóch pierwszych, trzeci skutkował lekkimi obrażeniami czterech górników, który pracowali w tym czasie na oddziale G-62 w ZG Polkowice-Sieroszowice. Wszyscy ewakuowali się samodzielnie. Wstrząs miał siłę tzw. „górniczej siódemki”, a więc podobną do tej, jaka zarejestrowano wczoraj po godz. 9:00, o czym informowaliśmy w naszym portalu.
Bezpieczeństwo pracowników jest dla Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. bezwzględnym priorytetem. Okoliczności zdarzenia wyjaśni powołana w tym celu komisja – zapewnia w specjalnym oświadczeniu Departament Komunikacji spółki KGHM Polska Miedź S.A. Jeśli dochodzi do podziemnego wstrząsu, absolutnym priorytetem jest jego zlokalizowanie oraz określenie siły. Od tych czynności często zależy bezpieczeństwo osób pracujących pod ziemią. Problematykę tę poruszaliśmy już w serwisie video naszego portalu.
Podobnie jak wczorajszy poranny wstrząs, tak i ten wieczorny, będą badane przez komisję. Pierwszy z wczorajszych wstrząsów, do którego doszło po godz. 6:00 był efektem prac strzałowych, nie wywołał żadnych strat, a na obszarze wstrząsu nie było górników.
Komentowane 1