Już jutro o 20.00 w sali widowiskowej głogowskiego Centrum Kultury (MOK) niezwykłe wydarzenie. Akrobatyczno-taneczny spektakl oparty na micie o Prometeuszu, który wykradł bogom ogień i rozbudził w ludziach kreatywność i zainteresowanie światem. To innowacyjny projekt, który okazał się wielkim sukcesem. Co więcej – pierwsze i jedyne takie widowisko w Polsce.
Znana z mitologii historia opowiadana jest bez słów – tylko poprzez ruch, muzykę i grę aktorską. To szansa, żeby zobaczyć losy tytułowego Prometeusza i całej ludzkości w takiej odsłonie. Żadnych dialogów tylko światło, dźwięk i ciało.
Jak informują organizatorzy, jako główny środek wyrazu artyści wykorzystują szeroko rozumiany ruch sceniczny, taniec, akrobacje oraz ekwilibrystykę cyrkową nie pozbawiając jednocześnie całego widowiska treści.
Spektakl czaruje widza hipnotyzującą muzyką, akrobacjami zapierającymi dech w piersiach, gibkością ciał aktorów i emocjami, które przenoszą swoim tańcem na publiczność. Oglądając, nie da się nie podziwiać technicznej perfekcji artystów a brak dialogów nie jest wadą, tylko zaletą przedstawienia. Tło całej historii nadaje oświetlenie, scenografia i przede wszystkim muzyka. Szokujące połączenia jazzu, hip-hopu, muzyki bałkańskiej i klasycznej w postaci Vivaldiego. Prometeusz jest przedstawieniem, w którym zobaczymy zarówno zapierające dech w piersiach ewolucje, porywający taniec i grę aktorską ale również znakomicie opowiedzianą historię będącą demonstracja możliwości ludzkiego ciała.
Za produkcję odpowiada Strefa Kultury Wrocław we współpracy z Everest Production.
