S3 buduje się – tym razem termin zostanie dotrzymany?

Prowadzone przez nowego wykonawcę prace budowlane na niedokończonym odcinku drogi ekspresowej S3 między węzłami Kaźmierzów a Lubin-Północ przebiegają zgodnie z planem.

Jeśli dotychczasowe tempo prac zostanie utrzymane, to w połowie roku planuje się przełożenie ruchu z drogi tymczasowej na co najmniej jedną jezdnię trasy głównej S3, między węzłami Polkowice a Lubin-Północ. Obecnie trwa układanie masy bitumicznej na odcinku Polkowice – Lubin, prowadzone są prace przy zbrojeniach obiektów, budowie nasypów, skarpowaniu, wykonywane są również roboty poprawkowe – relacjonuje Magda Szumiata – rzeczniczka wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Inwestycja jest jednym z trzech zadań w ramach zaprojektowania i wybudowania drogi ekspresowej S-3 pomiędzy Nową Sólą a Legnica na węźle z autostradą A4, czyli od węzła Kaźmierzów do węzła Lubin Północ, o długości ponad 14 kilometrów. Pierwotnie miała być zrealizowana w latach 2015 – 2018. Umowę z pierwszym wykonawcą podpisano w grudniu 2014 r., a rozwiązano pod koniec kwietnia 2019 r. Konsorcjum włoskich firm „mimo wielokrotnych wezwań nie realizowało prac objętych kontraktem”. Ponadto wykonawca „nie regulował płatności dla podwykonawców, usługodawców i dostawców materiałów”.

Jak już informowaliśmy w naszym portalu, umowa z nowym wykonawcą na dokończenie inwestycji została podpisana w listopadzie zeszłego roku. Roboty na feralnym odcinku S3 między Polkowicami a Lubinem ruszyły 1 kwietnia br. Zakończenie jest przewidywane w drugim kwartale 2021 roku. Wartość umowy to około 228,4 mln zł.