Sąd Okręgowy we Wrocławiu orzekł wyrok ws. byłego księdza Pawła K. Wydalony przez Watykan duchowny został wcześniej skazany za gwałty na nieletnich. Jego kara zakończy się 22 września. Teraz zapadła decyzja o tym, że po wyjściu z więzienia będzie musiał poddać się specjalnej terapii.
Sprawa byłego duchownego została porusza w filmie braci Sekielskich – „Tylko nie mów nikomu”. Po jego premierze Paweł K. został wydalony ze stanu duchownego przez Watykan.
Okazuje się, że po wyjściu z więzienia nie trafi on do ośrodka w Gostyninie, do którego po odbyciu wyroków trafiają najbardziej niebezpieczni przestępcy.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał Pawła K. za osobę stwarzającą zagrożenie i zastosował wobec niego nadzór prewencyjny oraz obowiązek poddania się postępowaniu terapeutycznemu w warunkach ambulatoryjnych w postaci terapii dla preferencyjnych sprawców przestępstw przeciwko wolności seksualnej oraz terapii mieszanych zaburzeń osobowości w Centrum Psychiatrii Środowiskowej.
Ponadto zarządzono także pobranie od Pawła K. wymazu ze śluzówki policzków w celu przeprowadzenia analizy kwasu dezoksyrybonukleinowego (DNA), odcisków linii papilarnych, wykonanie zdjęć Pawła K. i opisów jego wizerunku oraz umieszczenie wyników analizy DNA, odcisków linii papilarnych, zdjęć, szkiców i opisów wizerunku w odpowiednich bazach i zbiorach danych.
Opublikowane orzeczenie wrocławskiego sądu nie jest prawomocne i zarówno Paweł K. jak i prokuratura mogą się od niego odwołać.
