- Około godz. 19. oficer dyżurny głogowskiej policji otrzymał zgłoszenie o pożarze w mieszkaniu na terenie miasta. Natychmiast skierował tam patrol prewencji. Policjanci jako pierwsi pojawili się na miejscu.
Zastali zadymiony korytarz i zauważyli wydobywający się spod drzwi jednego z mieszkań dym. Próbowali dostać się do lokalu, ale nikt nie otwierał. Postanowili wyważyć drzwi, w czym pomogli im strażacy, którzy w tym momencie przybyli na miejsce. Po wejściu do zadymionego mieszkania, policjanci w jednym z pomieszczeń zauważyli leżącego na łóżku nieprzytomnego mężczyznę.
Wynieśli go na zewnątrz i udzieli pierwszej pomocy przedmedycznej. Okazało się, że nietrzeźwy mężczyzna pozostawił na zapalonej kuchence szybkowar. Zapomniał o nim i zasnął. Doszło do zapalenia się naczynia i zadymienia mieszkania. Po udzieleniu pierwszej pomocy, 55-latek został przewieziony do szpitala. Przed tym wyraził swoje niezadowolenie z obecności policjantów na miejscu. W związku z naruszeniem przepisów przeciwpożarowych i spowodowaniem zagrożenia, 55-latkowi grozi kara grzywny.
- Innego dnia na drodze wojewódzkiej nr 333 na terenie gminy Jerzmanowa doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. W trakcie manewru wymijania się doszło do zderzenia samochodu osobowego z busem.
Jak wynika z ustaleń policjantów, kierujący autem osobowym z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym busem. Badania 24-letniego kierowcy osobowego pojazdu, który odniósł obrażenia w tym zdarzeniu, wykazały, że był pod wpływem narkotyków. Od kierowcy pobrano krew do dalszych badań. Kierujący busem 38-latek był trzeźwy i na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.
Sprawca kolizji – mieszkaniec powiatu polkowickiego, będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności. Wszystko wskazuje również, że jest odpowiedzialny za spowodowanie kolizji drogowej za co grozi mu kara grzywny.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl