W Chróstniku (gm. Lubin) doszło do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym. 38-letni motocyklista wjechał rozpędzony w przejeżdżającą lokomotywę. Niestety mężczyzny nie udało się uratować pomimo trwającej ponad 40 minut akcji reanimacyjnej.
– W niedzielny poranek doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego na przejeździe kolejowym na drodze z Chróstnika do Osieka. 38-letni motocyklista wjechał rozpędzony na niestrzeżony przejazd kolejowy, pomimo tego że sygnalizator świetlny i dźwiękowy nadawał sygnały informujące o nadjeżdżającym pociągu. Kierowca uderzył prostopadle w prawy bok lokomotywy ciągnącej wagony towarowe. Niemal natychmiast po otrzymaniu informacji o zdarzeniu na miejscu pojawiły się służby ratunkowe: Policja, Straż Pożarna i Pogotowie. Na miejscu wylądował również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ponad 40 minut trwała walka reanimacyjna o życie kierowcy, niestety nie udało się tej walki wygrać. – relacjonuje Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP w Lubinie.
Policja zwraca się z apelem do kierowców, aby zatrzymywali się bezwzględnie przed każdym przejazdem kolejowym i sprawdzali, czy mogą bezpiecznie przejechać. Te kilkanaście sekund poświęcone na taką weryfikację może uratować nas przed tragedią!