Dzisiaj ok. godz. 11:00 na oddziale C-17 szybu R-9 ZG Rudna doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Podczas prac serwisowych wykonywanych pod ziemią eksplodował akumulator azotowy. Jedna osoba nie żyje, a drugi z pracowników odniósł obrażenia.
Obaj pracownicy firmy KGHM Zanam wykonywali usługi w zakresie kontroli specjalnego typu akumulatorów. Nie są obecnie znane przyczyny eksplozji. Biuro prasowe KGHM Polska Miedź SA informuje, że poza ofiarą śmiertelną, pomocy medycznej wymagał tylko jeden człowiek.
Przyczyny wypadku, który miał miejsce w komorze maszyn ciężkich, ustalać będzie specjalnie powołana komisja z udziałem ekspertów z Okręgowego Urzędu Górniczego. Działania w ciągu minionego dnia podjął także prokurator.