Nadleśnictwo Lubin wraz Parafią pw. Matki Bożej Królowej Polski w Polkowicach, przy udziale społeczności lokalnej, zorganizowało spotkanie przy Dębie Papieskim w Trzebczu.
Dąb Papieski rosnący na terenie leśnym nieopodal Trzebcza, to dąb szypułkowy – został wyhodowany przez leśników z żołędzi, które poświęcił w 2004 roku, podczas pielgrzymki leśników do Watykanu, Papież Jan Paweł II. Każda z wyhodowanych z tych żołędzi sadzonek otrzymała własny numer i swoisty certyfikat pochodzenia. Dąb rosnący w Trzebczu otrzymał nr 402. Warto dodać, że żołędzie pochodziły od dębu Chrobry – jednego z najstarszych dębów w Polsce. W 2006 r. pracownicy Nadleśnictwa Lubin wraz z lokalną społecznością, posadzili sadzonkę dębu na niewielkim wzniesieniu koło miejscowości Trzebcz. Na szczyt wzgórza, na którym rośnie drzewko, prowadzi droga, wzdłuż której posadzone były dęby czerwone. Podczas wielkiej suszy w lecie 2006 roku wszystkie drzewka posadzone w kwietniu, poza papieskim, uschły. Od tamtej pory w rocznicę posadzenia drzewka, a także z okazji urodzin papieża, odbywa się pielgrzymka do rosnącego wspaniale dębu.
Tegoroczna uroczystość zgromadziła pielgrzymów, leśników, ludność lokalną oraz rodziny zmarłych pracowników nadleśnictwa, a także samorządowców. Głównym punktem uroczystości była odprawiona msza święta. Całość dopełnił poczęstunek dla pielgrzymów i uczestników uroczystości.
To miejsce dla wielu, wiele znaczy. To miejsce, gdzie rośnie piękny Dąb Papieski. Ja go pamiętam, kiedy był jeszcze małym dąbkiem. Jest to miejsce, gdzie spotykają się mieszkańcy i gdzie przychodzą turyści. Ja tutaj często przejeżdżam rowerem i chętnie się zatrzymuję na chwilę refleksji. Tutaj jest spokojnie i zielono. Pamiętajmy, że mimo iż jesteśmy gminą przemysłową to ponad czterdzieści procent obszaru gminy to lasy. Tym możemy się tylko cieszyć – mówił burmistrz Polkowic Wiesław Wabik. Tegoroczna uroczystość pod Dębem Papieskim była dodatkowo uświetniona setną rocznicą powstania Lasów Państwowych.
Sto lat istnienia Lasów Państwowych to bardzo długi okres. Szczególnie, że przez te wszystkie lata zachowano trójstopniowy układ: Dyrekcja Regionalna, Dyrekcje Regionalne i Nadleśnictwa. Ten system się sprawdził. Świadczy o tym zalesiona jedna trzecia kraju i ten wielki kapitał, jakim są Lasy Państwowe. W tej chwili odbywa się potężna narada dotycząca Lasów Państwowych: przyrodnicy, leśnicy, ekolodzy, organizacje pozarządowe, wszyscy wypowiadają się na ten temat. Na pewno będziemy lasy mocniej chronić. Myślę jednak, że to jak lasy państwowe wyglądają i forma ich zarządzaniem nie zmieni się – podkreślał nadleśniczy Nadleśnictwa Lubin Marek Nieruchalski.
Dzisiejsza uroczystość to jest preludium do tego, co się stanie. 25 czerwca odbędzie się sesja rady miejskiej poświęcona setnej rocznicy powstania Lasów Państwowych. Zaprosiliśmy wszystkich naszych leśników. Mamy za co im dziękować. Ta lesistość w naszej gminie sprawia, że jesteśmy jedną z najbardziej lesistych gmin w Polsce. Pamiętajmy, że nie ma czegoś lepszego od relaksu w lesie. Jedną z pierwszych rzeczy, którą zrobiłem po objęciu funkcji przewodniczącego, były rozmowy w sprawie lasów społecznych, by ludzie coraz bardziej i coraz więcej z lasów korzystali – zapowiedział przewodniczący Rady Miejskiej w Polkowicach Piotr Cybulski.
Relacja: Dariusz Szymacha Foto: Tomasz Praski Poprzez: polkowice.eu