Bez codziennego trudu i ofiary tych ludzi nie byłoby takiego krajobrazu społeczno-gospodarczego naszego regionu, jakim możemy się dziś cieszyć – mówi burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki. Przedstawiciele gminnego samorządu oraz górniczych krwiodawców oddali hołd budowniczym Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi, w 60. rocznicę jego powstania.
1 maja 1961 roku, decyzją ówczesnego ministra przemysłu ciężkiego, powołano do życia Kombinat Górniczo-Hutniczy Miedzi w budowie. Był to początek ogromnych przemian gospodarczych i społecznych, które uczyniły z naszego regionu jeden z najprężniejszych ośrodków górniczych w Europie. W 60. rocznicę utworzenia KGHM, pod pomnikiem Górnikom Polskiej Miedzi wiązanki biało-czerwonych kwiatów z zielono-czarnymi wstęgami złożyli burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki wraz ze swoją zastępczynią ds. społecznych Ewą Kowalik, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Polkowicach Mariusz Zybaczyński oraz delegacje stowarzyszenia Lepsze Polkowice i Klubu HDK PCK im. Miedzianej Kropli Krwi przy O/ZG Rudna.
Uroczyście obchodzimy jedną z najważniejszych rocznic naszego regionu. W Polkowicach, sercu Zagłębia Miedziowego, pamiętamy o ludziach, którzy ofiarą swojej pracy, a nierzadko zdrowia i życia, budowali tę górniczą rzeczywistość, z której dziś wszyscy jesteśmy dumni. Bez obecności tak ważnego pracodawcy jak KGHM, krajobraz społeczno-gospodarczy naszego regionu nie byłby tak pięknym, jakim jest dzisiaj – akcentował burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zwrócił uwagę, że nasz region zdominowany jest przez dorobek i tradycję górniczą, które zawdzięczamy pracy wielu osób. Zagłębie Miedziowe to oczywiście głównie KGHM, ale równocześnie pamiętamy o spółkach, które należą do tej grupy kapitałowej i które mogą poszczycić się nie mniejszym dorobkiem i tradycjami. Przypomnę, że niedawno obchodziliśmy 61. rocznicę powstania spółki PeBeKa, a w tym roku również 55-lecie KGHM „Zanam” – przypominał wiceprzewodniczący RM Mariusz Zybaczyński.
Górnicy, którzy od sześciu dekad budują pozycję KGHM to także w większości wolontariusze i ludzie gotowi zawsze pośpieszyć bliźniemu z pomocą. Zwraca na to uwagę prezes jednego z największych górniczych klubów honorowych dawców krwi. To bardzo ważna data. Przypomina nam, że już kilka pokoleń górników pracowało na dobrobyt tej ziemi. To również przypomnienie, że wśród górników było i jest wielu honorowych krwiodawców. Członkowie naszego klubu, który w tym roku będzie obchodził jubileusz 45-lecia, zakończyli właśnie dwudniową zbiórkę krwi w trzech punktach – w Głogowie, Legnicy i Lubinie, gdzie zebraliśmy w sumie 144 litry krwi – mówił prezes Klubu HDK PCK im. Miedzianej Kropli Krwi Piotr Marszałek.